Artykuły

Tym razem czytelników Lokalnej zapraszamy na dwa przedstawienia: "Kura na plecach" w Teatrze na Woli oraz "Nieznajoma z Sekwany" w Teatrze Współczesnym.

To pierwsze jest rewelacyjną komedią z dwójką doskonałych aktorów: Martą Klubowicz i Arturem Barcisiem. Jest to sztuka o miłości, zarówno tej zwykłej między mężczyzną i kobietą, jak i tej uzdrawiającej. To sztuka o poszukiwaniu uczucia i tęsknocie za nim. Przedstawienie zagrane w sposób rewelacyjny, a na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza Marta Klubowicz, która z wirtuozerią gra na naszych nastrojach. Sztuka niezwykle zabawna; przez cały czas widz niemalże płacze ze śmiechu. "Nieznajoma z Sekwany" przenosi nas natomiast do "wielkiego miasta przez, które płynie rzeka" i gdzie odgrywają się ludzkie losy. Doskonała obsada, dramaturgia, kolorystyka przedstawienia, a zwłaszcza piękna legenda o nieznajomej topielicy i jej gipsowej masce - pięknie, które łatwo zmienia się w kicz - sprawiają, że przedstawienie ogląda się bardzo dobrze, a finał, mimo tragicznych losów bohaterów, zaskakuje komediowością.