Artykuły

Nowy Jork-Katowice. Andrzej Celiński nominowany do Emmy Award

Katowicki reżyser ma szansę na dwie statuetki Emmy Award - telewizyjnego Oscara w dziedzinie dokumentu. Czy je otrzyma, okaże się 25 września podczas gali w Nowym Jorku.

Nagrody Emmy może przynieść Celińskiemu wyprodukowany dla telewizji HBO film "Dzieci z Leningradzkiego" [na zdjęciu] według własnego scenariusza i we wspólnej reżyserii z Hanną Polak. Bohaterami dokumentu są bezdomne dzieci mieszkające na moskiewskich dworcach. To jeden z najsłynniejszych polskich dokumentów filmowych. W zeszłym roku był nominowany do Oscara w kategorii "dokumentalny film krótkometrażowy. Choć nie otrzymał statuetki, znalezienie się w gronie wyróżnionych było i tak wielkim sukcesem katowickiego twórcy.

Teraz dokument nominowano aż w dwóch kategoriach: "nieprzeciętne indywidualne osiągnięcie w sztuce montażu" oraz "najlepszy film dokumentalny". Jest to prawdopodobnie pierwsza w historii podwójna nominacja do Emmy Award przyznana polskiemu twórcy za polski film w USA. Wcześniej szansę na nagrodę mieli m.in. operator Andrzej Jeziorek i dźwiękowiec Piotr Domaradzki, którzy w 1995 roku uczestniczyli w realizacji amerykańskiego filmu dokumentalnego "One Survivor Remembers" ("Zachowane wspomnienia).

- Zaskoczyła mnie zwłaszcza nominacja za montaż. "Dzieci z Leningradzkiego" to produkcja niezależna. Był to pierwszy film, który montowałem. Właśnie na nim uczyłem się sztuki montażu - mówił nam wczoraj Celiński. Jego film wciąż robi ogromną karierę na rozmaitych festiwalach i przeglądach, m.in. w zeszłym roku otrzymał nagrodę roku International Documentary Association IDA. - Cieszę się, że film "Dzieci z Leningradzkiego" wciąż znajduje oddźwięk wśród widzów, że jest oglądany, komentowany, zmusza do myślenia. Mnie jednak zależy bardziej na jego drugim przesłaniu. Powstanie filmu wiązaliśmy przecież z akcją pomocy tym dzieciom. Mam nadzieję, że kolejna nominacja sprawi, że ich losem zainteresują się kolejne osoby - mówi reżyser.

Konkurencja na 27. News and Documentary Emmy Awards jest jednak spora. O nagrody walczy grubo ponad setka filmów. - Wysoka jakość filmów przekłada się na liczbę nominacji - deklarował podczas ich ogłaszania Bill Small, szef News and Documentary Emmy Awards. Film Celińskiego i Polak będzie konkurował z dokumentami poświęconymi huraganowi Katrina i wojnie w Iraku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji