Artykuły

33 powieści, które każdy powinien znać

"33 powieści, które każdy powinien znać" pod opieką artystyczną Igora Gorzkowskiego w Teatrze Ochoty w Warszawie. Pisze Rafał Turowski na stronie rafalturow.ski.

W ramach nadrabiania zaległości - bardzo udany wieczór na Reja.

Szczęśliwie twórcy założyli, że widownia posiada mózgi i że umie z nich korzystać. Mieliśmy porozrzucane tropy, mrugnięcia okiem, aluzje, w tym - do tytułowych powieści i odwołania do nich bazujące na erudycji widza, a najfajniejsze - że nawet jeśli ktoś nie słyszał o ani jednym arcydziele, o którym mowa na scenie, to i tak spędzi inspirujący wieczór w teatrze, choć obejrzy zupełnie inne przedstawienie niż ten, który owe tytuły zna. Literatura jest tutaj pretekstem do pokazania bardzo ciekawej sytuacji społecznej (przepraszam za sformułowanie), poznajemy sześcioro różnych ludzi, którzy - mając rozmaite motywacje - znajdują się na kursie literackim. Co się między nimi wydarzy? Czy się polubią, czy zaledwie zaakceptują? Czy zmienią się pod wpływem "Braci Karamazow"? Czy Kundera to realizm czy może realizm magiczny? Ergo - jaka jest rola przypadku w naszym życiu? Czy performatywne czytanie "Niebezpiecznych związków" może być istotnie niebezpieczne?

Świetny spektakl, zresztą hit Ochoty, po ponad 4 latach od premiery zagrany przy pełnej widowni. Mam tylko jedną wątpliwość czy Miron musi być aż tak mocno przerysowany. No ale... nieprzerysowany nie wyreżyserowałby de Laclosa tak, jak to zrobił. Może więc - musi. Przecież w teatrze wszystko jest po coś, prawda?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji