Artykuły

"Zwiastowanie" Pawła Claudela w przekładzie J. Iwaszkiewicza w Warsztacie Teatralnym

Rzadko kiedy danym nam było tak całkowicie ulec sugestii słowa poetyckiego i poetyckiej wizji, jak na przedstawieniu fragmentów "Zwiastowania" Claudela w realizacji scenicznej młodego reżysera p. Axera. Na jego przykładzie widzimy zapładniający wpływ dzieła na wyobraźnię reżyserską. Ten sam p. Axer nie mógł wykrzesać ani jednej iskry twórczej z "Nędzy uszczęśliwionej" Bohomolca, ale gdy trafił na właściwe pole, zadziwił nas inwencją, subtelnością, dyskrecją, maestrią umiaru w efektach scenicznych. Czyż może istnieć próba bardziej niebezpieczna i śliska dla początkującego reżysera, jak misterium? Ileż zasadzek czyha tam na każdym kroku! Jak łatwo np. w scenie cudu, kiedy przy dźwięku dzwonów wigilijnych martwe dziecko ożywa w ramionach ślepej Violany, wpaść w jasełkową groteskę albo w fałszywy patos. Jak mało potrzeba, aby z natchnionego dialogu między Violaną a Piotrem z Craon zrobić ckliwą lamentację.

Pan Axer obrał jedyną właściwą drogę: nie silił się na ujarzmianie tekstu, nie starał się nałamać go do jakiejś swojej indywidualnej koncepcji, ale kornie poddał się jego wewnętrznym sugestiom. Jego twórcza postawa przypominała tych prymitywów włoskich, którzy na klęczkach malowali sceny z życia Chrystusa i świętych. Świadomy pietyzm dla tematu w połączeniu z dużą kulturą artystyczną pozwolił mu osiągnąć pełnię wizyjności obrazu, uchwycić właściwy, przytłumiany ton w rozmowach duszy z duszą. Świetnych realizatorów swojej koncepcji znalazł Axer w Mysłakowskiej i Maliszewskim, wykonawcach głównych ról. Zwłaszcza Mysłakowska z przedziwną wnikliwością oddała mistyczne zapatrzenie się Violany w swój świat wewnętrzny. Wzniosła proza Claudela w kongenialnym przekładzie Iwaszkiewicza nabierała w jej ustach jakiejś ewangelicznej prostoty. Żukowski w roli Jakuba przekonywująco reprezentował miłość ziemską w tym świecie uczuć niebiańskich. Dekoracja Zbigniewa Strzeleckiego pomysłowo rozwiązała zagadnienie przestrzenne w ograniczonych możliwościach terenowych teatru Nowego.

Szkoda, że nie pokazano nam całego "Zwiastowania". Ale nawet i te, doskonale wybrane fragmenty, tworzą misterium, które należałoby powtórzyć i uprzystępnić szerszym kołom publiczności kulturalnej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji