Artykuły

Wrocław. Czerwiec w Instytucie Grotowskiego

W czerwcu w Instytucie Grotowskiego zaprezentowane zostaną aż 4 spektakle aktorów związanych z Teatrem ZAR: "Nikt (nie) spotyka Nikogo" Aleksandry Kugacz-Semerci i Mertcana Semerci, "Trociny" Davita Baroyana, "Ostatnia taśma" Alessandra Curtiego oraz "Camille" Kamili Klamut. Wszystkie pokazy odbędą się w Sali Teatru Laboratorium we wrocławskim Rynku.

W dniach 6-7 czerwca pokazany zostanie spektakl "Nikt (nie) spotyka Nikogo" luźno inspirowany dramatem Petera Asmussena "Nikt nie spotyka nikogo". Twórcy koncentrują się na studium trudnego związku Kobiety i Mężczyzny. "Odeszliśmy od mówienia na rzecz ruchu, który dramaturgicznie ma związek z tekstem, ale wyrażony jest w poetyce, która ani nie zmusza nas do konsekwentnego realizowania słowa, ani nie będzie rozumiana w sposób jednoznaczny" - mówi Aleksandra Kugacz-Semerci, współautorka spektaklu. I dodaje: "Daje przestrzeń, żeby nie opowiadać tekstem, ale ciałem, muzyką lub innym obrazem".

Następnie, w dniach 8-9 czerwca zaprezentowane zostaną "Trociny" (na zdjęciu). W swoim pierwszym monodramie Davit Baroyan gra Piotra, mężczyznę rozgoryczonego nieudanym życiem. Bohater "Trocin", powieści Krzysztofa Vargi, pracuje jako komiwojażer w jednej z setek anonimowych warszawskich korporacji. Do jego obowiązków należą spotkania z kontrahentami w różnych miastach w kraju. Częste podróże dają mu sposobność dokładnego przyjrzenia się polskim pejzażom, ludziom i ich obyczajom. Wszystko to przepełnia go wstrętem. "Chciałem zmierzyć się z tekstem, ale musiałem go przefiltrować, żeby stał się mój. W spektaklu nie utożsamiam się z bohaterem, gram 27-latka, który ma te same co on problemy" - przyznaje Davit Baroyan. W scenariuszu nie znajdziemy gotowych recept na szczęście, za to w rozczarowaniach głównego bohatera możemy odkryć swoje lęki.

W dniach 11-12 czerwca odbędzie się spektakl "Ostatnia taśma" Alessandra Curtiego. W 60 rocznicę pierwszego wystawienia "Ostatniej taśmy" Samuela Becketta rozpoczął się 30-letni projekt teatralny Alessandra Curtiego i Jarosława Freta. Zgodnie z założeniem włoski aktor będzie prezentował spektakl przez 30 lat. "[...] Przygotowując inscenizację Ostatniej taśmy, wychodzimy od sytuacji, w której młody aktor nagrywa swój głos, chcąc wykorzystać nagranie w przyszłości, gdy już będzie gotów na zmierzenie się z bohaterem Becketta. Najlepszym sprawdzianem tej gotowości jest próba przywołania Krappa już dziś" - deklarują pomysłodawcy projektu. Monodram w języku włoskim z polskimi napisami.

"Camille", spektakl Kamili Klamut stworzony we współpracy z Marianą Sadovską, będzie można obejrzeć w dniach 13-14 czerwca. Tytułowa Camille Claudel była rzeźbiarką, siostrą Paula Claudela oraz towarzyszką i twórczą partnerką Auguste'a Rodina. Ostatnie 30 lat swojego życia spędziła w zakładzie psychiatrycznym. Spektakl dotyka tematu cierpienia i samotności, jest wejrzeniem we wnętrze kobiety. "To formalnie szlachetny, wysmakowany wizualnie i uwewnętrzniony wizualnie - krzyk. [...] Krzyk kobiety, która swoją osobowością i talentem burzy patriarchalny ład świata [...]" - pisał Adam Karol Drozdowski. Na scenie Kamili Klamut towarzyszy Ewa Pasikowska.

Bilety do nabycia na platformie bilety.grotowski-institute.art.pl oraz przed spektaklami.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji