Artykuły

Terror wojny i miłość do sceny

"Dziś wieczorem: Lola Blau" George'a Kreislera w reż. Leny Szurmiej w Teatrze Żydowskim w Warszawie. Pisze Sylwia Arlak w naszemiasto.pl.

Monodram Teatru Żydowskiego "Dziś wieczorem: Lola Blau" rozgrywa się w XX w., ale wciąż jest aktualny. Stawia m.in. pytania o sens sztuki.

Historia stara jak świat. Sztuka i polityka - odwieczny konflikt. Akcja utworu Georga Kreislera "Dziś wieczorem: Lola Blau" -wystawianego na deskach Teatru Żydowskiego - przenosi nas do Austrii 1938 roku. Jak pamiętamy z lekcji historii, to niełatwy czas dla Żydów. Gdy kraj zostaje przyłączony do hitlerowskich Niemiec, prześladowania rasowe przybierają na sile.

DEMONY PRZESZŁOŚCI

Żaden Żyd nie może czuć się bezpiecznie. Wie o tym tytułowa bohaterka monodramu, Lola Blau - żydowska aktorka występująca w wiedeńskim kabarecie. Aby mieć jakiekolwiek szanse na przeżycie, musi opuścić Austrię. Wyjeżdża do Szwajcarii, a następnie ucieka do Stanów Zjednoczonych. Tutaj wreszcie może rozwinąć skrzydła. Robi zawrotną karierę i staje się gwiazdą wielkiego formatu. Tęskni jednak za ojczyzną. Po wojnie wraca do Austrii, a ponieważ nie może znaleźć pracy, otwiera własny kabaret. Dopiero teraz poznaje, czym jest niezależność - od tej pory śpiewa i mówi bez cenzury. Niełatwo jest jej jednak uporać się z demonami przeszłości. Musi na nowo uwierzyć w przyjaźń, miłości... świat.

MIŁOŚĆ DO SCENY

Przedstawienie opowiada o autentycznej miłości do sceny. Sceny, która daje nadzieję i wolność wypowiedzi. Na odwieczne pytanie o rolę sztuki w naszym życiu musi odpowiedzieć sobie każdy z widzów. W spektaklu nie brakuje momentów wzruszeń, ale i czarnego humoru. Za sukces monodramu "Dziś wieczorem: Lola Blau" odpowiada jednak przede wszystkim Monika Chrząstowska, występująca w tytułowej roli. Na scenie momentami towarzyszy jej jedynie Rafał Rutowicz (Mistrz). Aktorka musiała więc "udźwignąć" niełatwą rolę. Dać głos wszystkim żydowskim artystom XX wieku. Pokazać ich trudne życiowe wybory. I nie popaść przy tym w banał.

SIŁA MONODRAMU

Chrząstowska nie miała za czym się schować - scenografia do spektaklu jest skromna, niezwracająca uwagi. Przyciągają przede wszystkim muzyka i silny głos Chrząstkowskiej w fantastycznych piosenkach kabaretowych. Na plus należy zaliczyć też kostiumy, wiernie odzwierciedlające te z epoki (za kostiumy i scenografię odpowiada Marta Grudzińska).

Spektakl "Dziś wieczorem: Lola Blau" wyreżyserowała Lena Szurmiej. Powstał na podstawie libretta, muzyki i piosenek autorstwa Georga Kreislera w tłumaczeniu Karoliny Bikont. Za aranżacje i wykonanie na żywo odpowiada Jacek Mazurkiewicz, a za przygotowanie wokalne Teresa Wrońska.

Premiera spektaklu odbyła się 15 i 16 kwietnia na scenie im. Szymona Szurmieja przy ul. Senatorskiej 35 w Warszawie. Kolejne przedstawienia będą grane 15, 16 i 17 maja. Polecamy!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji