"Burza" i przyspieszony remont
Przed Teatrem im. J. Słowackiego rysuje się szansa, te zostanie jednak wyremontowany na swój jubileusz 100-lecia, przypadający w 1993 r. Staje się to możliwe za sprawą zaproszenia wystosowanego przez premiera do odbycia w Krakowie w czerwcu 1991 roku sympozjum KBWE poświęconego dziedzictwu kulturalnemu Europy. Uznano, te najlepszym miejscem do przyjęcia gości będzie budynek Teatru Słowackiego. Stąd gwałtowne przyspieszenie remontu i przeznaczenie nań 42,3 mld zł z kiesy państwowej.
Budynek ma być, gotowy w... 80 proc. na maj przyszłego roku, tak aby w czerwcu mógł przyjąć dostojnych gości.
O tej wielkiej la teatru szansie mówił na wczorajszej konferencji prasowej dyr. Jerzy Goliński. To ostatni - jak powiedział - moment aby zapobiec całkowitemu zniszczeniu jednego z największych polskich zabytków doprowadzonych w ciągu ostatnich lat do kompletnej dewastacji. Bezpieczeństwu, wymieńmy tylko, zagraża m. in. 34 tony wody wiszącej nad sceną w celach przeciwpożarowych. Nad postępem prac czuwa powołany w ostatnich dniach specjalny pełnomocnik wojewody. Teatr przedzielono żelazną kurtyną, 2/3 budynku zostało poddane pracom rewaloryzacyjnym prowadzonym na trzy zmiany. Dla działalności artystycznej pozostała jedynie scena główna zamieniona na scenowidownię, liczącą około 100 miejsc, gdzie odbywać się będą spektakle. Trwa również intensywny remont teatru "Miniatura". Po jego ukończeniu tam przeniesie się spektakle ze sceny głównej.
Działalność artystyczną w sezonie 90/91 teatr rozpocznie od inscenizacji "Burzy" Szekspira w reż. J. Golińskiego. Termin premiery (przed końcem października) zależy od postępów remontu. W planach jest jeszcze realizacja dwu lub trzech pozycji repertuarowych.
Do pracy gotowy jest cały 50-osobowy zespól. Na pytanie: jaka jest jego kondycja? - przytoczono oświadczenie dyrekcji ,,Nikt tego nie wie, łącznie z samym zespołem, gdyż przez szereg lat trwał on w pół-uśpieniu".
