Artykuły

"Ostatnie 300 metrów" z Wandą Rutkiewicz

"Ostatnie 300 metrów" Patrycji Babickiej i Magdaleny Zarębskiej-Węgrzyn w reż. Bartosza Kulasa w Teatrze Bagatela w Krakowie. Pisze Agnieszka Gałczyńska w Teatrze dla Was.

Wanda Rutkiewicz - odważna, wyzwolona i silna polska himalaistka. To ona jest bohaterką najnowszego spektaklu Teatru Bagatela "Ostatnie 300 metrów" w reżyserii Bartosza Kulasa.

Wanda Rutkiewicz jako pierwsza kobieta na świecie (i pierwszy Polak) zdobyła K2. To jednak nie koniec jej sukcesów. Jako trzecia himalaistka postawiła stopę na Mount Evereście (pierwszy Polak). Bez wątpienia jest jedną z najwybitniejszych polskich alpinistek. Jej wielkim marzeniem było zdobycie Kanczendzongi, drugiego szczytu w Himalajach (8586 m n.p.m.). Niestety, los tym razem się do niej nie uśmiechnął. Została uznana za zaginioną, a jej ciała nigdy nie odnaleziono.

Monodram Teatru Bagatela dzieli się na trzy części - etapy wędrówki. Jest realna droga ku szczytowi, zmęczenie, walka z własnym ciałem. Są metafizyczne myśli głównej bohaterki, przemyślenia, których możemy niemal dotknąć. Rutkiewicz niczego nie ukrywa. Przywołuje w pamięci zarówno dobre, jak i trudne momenty życia (śmierć brata, morderstwo ojca, stratę partnerów wspinaczkowych, skomplikowane relacje). W końcu w spektaklu pojawia się też doświadczenie śmierci, mentalna granica między światami.

W rolę Wandy Rutkiewicz wciela się Lidia Olszak. Młoda aktorka świetnie radzi sobie w operowaniu różnymi stanami świadomości podczas wysokogórskiej wędrówki bohaterki. Odwzorowuje z dokładnością to, co dzieje się w ludzkim umyśle i jak najlepiej stara się oddać trud i cierpienie ciała związane ze wspinaczką w ciężkich warunkach. Monodram dla aktora jest szczególnie trudny. Nie łatwo skupić uwagę widza i utrzymać ją przez ponad godzinę. Lidia Olszak radzi sobie z tym zaskakująco dobrze, choć są momenty, kiedy skupienie publiczności ulega rozproszeniu i robi się sennie. "Ostatnie 300 metrów" kreuje wizerunek targanej emocjami, ale zdeterminowanej i potrafiącej przezwyciężyć wszelkie trudności kobiety.

Scenografia to jedynie platforma z ruchomą taśmą, która na potrzeby spektaklu staje się drogą na szczyt Kanczendzongi. Za aktorką wyświetlane są wizualizacje mające oddać klimat zimowej zawieruchy i drogi tak naprawdę w jednym kierunku. Kostium aktorki to żółty kombinezon i kilka wspinaczkowych detali. Największym plusem oprawy spektaklu jest doskonale dobrana i oddająca klimat muzyka.

"Ostatnie 300 metrów" w Teatrze Bagatela to wymagający, ale dający ogrom emocji spektakl o jednej z najsilniejszych i najodważniejszych polskich kobiet.

Agnieszka Gałczyńska - dziennikarz, copywriter, PR-owiec. Optymista będący z kulturą w tę i we w tę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji