"Gwiezdnik" poruszy serca nie tylko najmłodszych widzów
"Gwiezdnik" Katarzyny Mazur-Lejman w reż. Janusza Ryl-Krystianowskiego w Teatrze Maska w Rzeszowie. Pisze Ula Sobol w Nowinach Gazecie Codziennej.
Za nami ostatnia premiera bieżącego sezonu w Teatrze "Maska". Spektakl "Gwiezdnik" w reżyserii Janusza Ryl-Krystianowskiego wzrusza, bawi i zmusza do refleksji. Czy warto zabrać dziecko na ten spektakl? Tak, jeśli boimy się trudnych pytań i nie wiemy jak rozmawiać m.in. o śmierci, o przemijaniu. "Gwiezdnik" stanie się doskonałym impulsem do opowiedzenia o emocjach towarzyszących wszelkim zmianom.
To już ostatnia w tym sezonie propozycja rzeszowskiej "Maski" dedykowana dzieciom, od 6 lat. Sztuka nawiązująca do konwencji baśni zdobyła pierwszą nagrodę w Konkursie na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży organizowanym przez Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu i znalazła się w 42. zeszycie Nowych Sztuk dla Dzieci i Młodzieży. Autorką tekstu jest Katarzyna Mazur-Lejman, która była obecna na premierowym spektaklu, bo "Gwiezdnik" w "Masce" jest pierwszą realizacją tego tekstu.
Opowiada o 6-letniej Kirze, która jest bardzo smutna, bo umarła jej 60-letnia babcia. Dziewczynka poszukuje odpowiedzi na nurtujące ją pytania m.in. "Babcia najpierw zawsze była, a teraz jej zawsze nie będzie". Pewnej nocy pojawia się u niej Gwiezdnik wymachujący wielką księgą, w której zamknięte są gwiazdy opowiadające baśnie. To mądre historie o królewnie zamienionej w kurz, o obrazie który się skończył czy też królu, który abdykował, bo nie umiał znaleźć odpowiedzi na pytanie dziecka.
Gwiezdnik ma też swoje plany wobec Kiry, którą nazywa Dachówkową dziewczynką. Uświadamia również dorosłych, że dzieci są świadome istnienia śmierci.
Tego spektaklu nie można wiernie opisać słowami, to po prostu trzeba zobaczyć. Jedno można stwierdzić - to mądra i pouczająca sztuka, która stawia przed widzami ważne pytania o sens ludzkiej egzystencji. Spektakl ten to również świetne, pełne muzyki i ruchu przedstawienie.
Odtwórcy Gwiezdnika (Henryk Hryniewicki) i Kiry (Malwina Kajetańczyk) wspaniale odegrali swoje role i wzbudzili sympatię widzów. W premierowym przedstawieniu wystąpili też: Jadwiga Domka, Kamila Olszewska, Natalia Zdun i Bogusław Michałek.
