Co warto w tym tygodniu zobaczyć w teatrze
NIE będziemy wam radzić i żebyście wybrali się w tym tygodniu na "Komedię Francuską" bo i tak nie dostaniecie biletów.
Poradzimy Wam za to wybrać się na "Aszantkę" Perzyńskiego do Teatru Narodowego.
To warto zobaczyć. Już ponad dwadzieścia kilka lat sztuka ta nie była wystawiana w Warszawie, a należy do klasycznego już polskiego repertuaru komediowego.
Obsada "Aszantki" jest znakomita, a w roli tytułowej można oglądać Danutę Szaflarską. Grają także takie sławy jak: Grabowski, Kurnakowicz, Perzanowska. Zrujnowanym kochankiem Aszantki jest Andrzej Łapicki. Reżyseria Stanisławy Perzanowskiej. Dekoracje i kostiumy małżonków Nowickich. Pierwszy akt utrzymany jest cały w kolorze niebieskim, drugi w żółtym, trzeci w zielonym. Pierwszy akt dzieje się w Warszawie, drugi we Florencji, trzeci znów w Warszawie.
A czy wszyscy wiedzą, co to znaczy Aszantka? Aszantka to dzikuska z plemienia Aszantów.