Artykuły

Gdy coś nadal iskrzy

"Rozkłady jazdy" Petra Zelenki i Michaela Frayna w reż. Adama Biernackiego w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Hanna Karolak w Gościu Niedzielnym.

Jeżeli komuś za spektakl "Rozkłady jazdy", grany na scenie Teatru Kamienica, należą się brawa, to na pewno aktorom.

Pomysł na to, by dwoje aktorów wcieliło się w rolę pozostałych postaci o różnym temperamencie, okazał się znakomity. Pełne ręce roboty ma tu przede wszystkim Sebastian Cybulski. Jeden gest, zwichrzenie włosów, inny sposób poruszania się i oto jawi się przed nami aktor o zupełnie innej osobowości. Problem w tym, że w sztuce "Chińczycy", gdzie miało grać siedmiu aktorów, zagra tylko... dwoje. I jak tu się nie troić?

Ale w spektaklu problemów jest więcej: Hania (Hanna Kona-rowska) i Sebastian (Sebastian Cybulski) byli kiedyś parą. Dlaczego się rozstali - nie wiemy. To, co ich dziś łączy, to próba ratowania teatru. Przed nimi premiera "Chińczyków", ale choć w obsadzie jest siedmiu aktorów, młodzi i ambitni członkowie zespołu postanawiają zagrać tę sztukę we dwoje. A więc chcą sprostać temu, co niemożliwe. Sztuka została "zlepiona" z dwóch utworów, co skutkuje brakiem spójności w tekście, w czym aktorzy w najmniejszym stopniu nie zawinili. Czyj to był pomysł? Trudno dociec, ale wyraźnie coś w tym zgrzyta. Zwłaszcza że autorów sztuk, którzy połączyli swoje siły, doskonale znamy. Pierwszy to Petr Zelenka, czeski kameralny dramaturg, autor smutnych i melancholijnych tekstów. Jego specyfiką są niedopowiedzenia, subtelne aluzje, a nade wszystko zwyczajne życie mieszkańców prowincji. Drugi to Michael Frayn, brytyjski mistrz farsy, kojarzony z groteską i paradoksem, święcący triumfy jako autor ukazujący kulisy teatru w komedii "Czego nie widać". Czy te dwa światy mogły się spotkać na jednej scenie?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji