Czekając na... pieniądze
Ministerialna komisja wytypowała, a organizatorzy prestiżowego międzynarodowego festiwalu teatralnego w szkockim Edynburgu zaprosili spektakl Tarnowskiego Teatru im. L. Solskiego "Czekając na Godota" S. Becketta. Jest to wyraz uznania dla wysokiego poziomu artystycznego tarnowskiej inscenizacji najbardziej znanego dramatu Becketta. Satysfakcja dla kierownictwa i zespołu tarnowskiej sceny jest ogromna. Powinna także być dla władz Tarnowa, udział bowiem w tym renomowanym festiwalu może stać się znakomitą okazją do promocji miasta w Wielkiej Brytanii.
Termin zgłoszenia spektaklu do udziału w edynburskim festiwalu mija 15 kwietnia br. Na kilka dni przed nim dyrekcja Tarnowskiego Teatru czeka na... pieniądze, które zagwarantują wyjazd. Niestety poza obietnicami z Ministerstwa Kultury, Małopolskiego Sejmiku Samorządowego, a także Zarządu Miasta Tarnowa nic więcej nie ma. Wnioski zostały złożone, rozmowy trwają. - Jeśli nie będziemy mieli konkretnych gwarancji, że otrzymamy pieniądze potrzebne na wyjazd - podkreśla dyrektor teatru Stanisław Świder - to z niego zrezygnujemy.
Warto podkreślić iż tarnowska scena notuje ostatnio również inne sukcesy. Została zaproszona przez Teatr Narodowy w Warszawie do zaprezentowania w Warszawie swojego spektaklu. Teatr był też promowany w telewizyjnym programie "Kawa czy herbata". Największą promocją byłby jednak, dla teatru i miasta, wyjazd na festiwal do Edynburga.