Warszawa. Wystawa rysunków inspirowanych "Alicją w krainie czarów"
Portrety Alicji, Królowej Kier czy Szalonego Kapelusznika można oglądać na wystawie ilustracji inspirowanych powieścią "Alicja w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla. Ich autorami jest 72 współczesnych ilustratorów pochodzących z 16 krajów. Ekspozycja dostępna jest w stołecznym Teatrze Lalka.
- Ta wystawa obrazuje magiczne oddziaływanie popularnej książki Lewisa Carrolla nie tylko na najmłodszych odbiorców, ale na każdego czytelnika - powiedziała kurator wystawy Joanna Rogacka.
Pomysłodawczynią projektu jest estońska ilustratorka Viive Noor. Zaproszeni przez nią artyści przygotowali swoje plastyczne wersje przygód Alicji. Hasło przewodnie wystawy brzmi "Na herbatkę z Alicją", ponieważ tematycznie jest ona zawężona do sceny podwieczorku.
I tak w Teatrze Lalka można oglądać m.in. portrety Alicji w wersji mini i maksi, Królowej Kier, Szalonego Kapelusznika, Szaraka Susła, Kota bez Uśmiechu czy Uśmiechu bez Kota. Są też liczne wersje zwariowanego podwieczorku przy herbatce z najdziwniejszych filiżanek i dzbanuszków, czy plastyczne wizje upływu czasu. Zwiedzający, przez dziurkę od klucza, będą mogli zajrzeć również do najwspanialszego ogrodu na świecie.
- Na wystawie można zobaczyć wielką różnorodność stylów, estetyki, co jest związane z narodowością i wyobraźnią konkretnego ilustratora. Prace są głownie akrylowe, namalowane farbami olejnymi lub rysowane ołówkiem - opowiadała kurator.
W sumie prezentowanych jest ok. 100 prac współczesnych ilustratorów pochodzących z 16 krajów, m.in.: Włoch, Portugalii, Hiszpanii, Niemiec, Węgier, Białorusi, Litwy, Łotwy, Estonii. Jest też trzech autorów z Polski, a także ilustratorzy z odległego Iranu.
Wystawę po raz pierwszy pokazano we wrześniu ubiegłego roku w Estońskim Centrum Literatury Dziecięcej w Tallinie pod tytułem "It's Always Tea-Time". Od tego czasu ekspozycja krąży po Europie.
Warszawa jest szóstym i ostatnim polskim miastem, w którym będzie prezentowana. Do tej pory można ją było zobaczyć w Nadbałtyckim Centrum Kultury w Gdańsku, Muzeum Narodowym w Kielcach, Teatrze Lalek we Wrocławiu oraz Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu.
Wystawę w stołecznym Teatrze Lalka można oglądać w czasie spektakli przez miesiąc. Ekspozycję przygotowano dzięki współpracy placówki z Ambasadą Estonii w Polsce.