"Wesele Figara" nadal bawi
Pierre Beaumarchais był człowiekiem ambitnym i obrotnym. Awanturnicze przedsięwzięcia, spory, pojedynki, rozliczne procesy, więzienie i emigracja - to kolejne etapy jego bujnego, waganckiego życia. Dwie komedie pisarza zapewniły mu trwałą pozycje w teatrze światowym: "Cyrulik Sewilski" i "Wesele Figara". Bohaterem obu komedii jest Figaro-cyrulik i później służący - porte parole autora. W "Cyruliku" Figaro kojarzy dzięki wielu podstępom małżeństwo swego pana - hrabiego Almaviwy z córką mieszczańską - Rozyną. "Wesele" to kontynuacja wątku rozpoczętego w "Cyruliku". Małżeństwo Almaviwów przechodzi kryzys, hrabia, znudzony libertyn szuka urozmaicenia życia poza małżeńską sypialnią. Zdradza żonę próbując uwieść Zuzię - narzeczoną Figara. Rozyna urażona w swej niewieściej dumie nie pozostaje dłużna. Figaro broni swych praw poprzez zabawne podstępy i intrygi. W licznych wypowiedziach krytykuje ustrój, w którym ludzie niskiego urodzenia bez pieniędzy i przywilejów warstwy panującej nie mogą wybić się. Zuzia i Figaro - para służących - górują nad hrabią i jego żoną ludową moralnością a także dzielnością i sprytem.
Czym trafia do współczesnego widza "Wesela Figara"? Z pewnością treści polityczne i idee tej sztuki są z lekka przebrzmiałe, lecz jakież możliwości pokazania warsztatu daje aktorowi tekst. Beaumarchais to przecież autor znający doskonale prawa sceny, przede wszystkim umiejący operować komizmem i tworzyć wyraziste postacie. Rola Figara to popis możliwości i sprawności dla aktora. Po "Wesele Figara" sięgnął obecnie zespół warszawskiego Teatru Dramatycznego. Prowadzony przez reżysera spektaklu - Witolda Skarucha - daje świetny popis aktorstwa. Pierwsze skrzypce - używając w przenośni tego określenia - to role Figara, wspaniale zagrana przez Marka Kondrata. W duecie pary służących sekunduje mu - Iwona Głębicka - grająca Zuzią. Aktorzy bawią się tekstem nie szarżując, co wcale nie jest łatwe. Rolę wytwornego i znudzonego hrabiego Almaviiwy przekonująco zagrał Marek Bargiełowski. Nie sposób wymienić wszystkich, którzy mają swoją cząstkę w tym, aby spektakl był udany. A jest taki i dlatego serdecznie polecam go naszym Czytelnikom.