Warszawa. "Schron" w Unii Teatr Niemożliwy
Zespół Unia Teatr Niemożliwy na motywach opowiadań Franza Kafki stworzył widowisko "Schron" - opowieść o wyobcowaniu i niepewności. Bohater trwa w skonstruowanym przez siebie pomieszczeniu, mającym zapewnić mu bezpieczeństwo w momencie zagrożenia.
- Przedstawienie oparte jest przede wszystkim na jednym z ostatnich, niedokończonych opowiadań Kafki "Schron", tłumaczonym także jako "Jama" - mówi Wojciech Olejnik, wraz z Dorotą Anną Dąbek scenarzysta i inscenizator. - Idea przewodnia i ledwie kilka zdań posłużyły nam jako pretekst do wejrzenia w pełen lęków świat Franza K.
Oczywiście nie znaczy to, że powstało przedstawienie o Kafce. Nie portretuje ono pisarza i odchodzi od jego głównej obsesji - literatury. Słowo usiłuje zastąpić autonomiczna wizja plastyczno-muzyczna, posługująca się kruchością papieru, grą cienia, światła i dźwięku, ograniczeniem przestrzeni widza. Balansuje na pograniczu eksperymentu.
Scenografia Piotra Dumały skonstruowana jest tak, że dekoracja ze wszystkich stron otacza widza, który zanurzony w świetle, cieniu, kolorze i głosie nie może opuścić kafkowskiego świata.
Występują: Zofia Blandyna Borucińska, Andrzej Kwiatkowski, Adam Kamień, Piotr Sakowski.
Stara Prochoffnia, Stare Miasto, ul. Boleść 2, tel. 0 22 636 36 24, premiera 4.03, godz. 19
