Teatr całodobowy
Cała doba w teatrze? Nawet wszystkie części Dziadów w Teatrze Polskim we Wrocławiu zajęły „tylko" 14 godzin. A Narodowy Stary Teatr zaprasza na 24-godzinny eksperyment. „Długi Obieg" w nocy z 4 na 5 czerwca.
Wizyta w teatrze zwykle zabiera nam maksymalnie około trzech godzin (w zależności od długości spektaklu). Wchodzimy, odzienie wierzchnie zostawiamy w szatni, zajmujemy miejsca na sali, oglądamy, zabieramy płaszcze czy kurtki i wychodzimy. Zwracamy uwagę wyłącznie na to, co się dzieje na scenie. A przecież teatr to nie tylko scena, ale też garderoby, zakamarki, korytarze czy piwnice. I właśnie po tych niedostępnych na co dzień pomieszczeniach w ramach „Długiego Obiegu" oprowadzą nas aktorzy i artyści zaproszeni przez Narodowy Stary Teatr. — „Długi Obieg" to okazja do odwiedzenia miejsc, które na co dzień są niedostępne dla widzów. Ale nie w formie zwykłych wycieczek. Zamknięte przestrzenie teatru przez 24 godziny będą wypełniać działania performatywne, instalacje i prace artystyczne przygotowane specjalnie na tę dobę. I tylko tę, bo „Długi Obieg" to jednorazowy i efemeryczny projekt — zachęca Justyna Łagowska, kurator „Długiego Obiegu".
Kameralna podróż
W projekcie weźmie udział dziewięciu artystów: Marcin Cecko, Katarzyna Kozyra, Anna Królikiewicz, Mirek Kaczmarek, Zbigniew Libra, Justyna Sobczyk, Rafał Urbacki, trio Szpecht/Haudek/Czupkiewicz oraz Marble Crowd z Islandii. Anna Królikiewicz, jedna z artystek, postanowiła porównać budynek teatru do ciała człowieka. — Potraktowałam teatr jako ciało, które ma określoną budowę, m.in. układ kostny, oddechowy, pokarmowy, skórę, tatuaże na swojej skórze... Do działań wybrałam metaforyczny układ oddechowy, czyli np. klatki i schody, które dla spektakli nie mają żadnego znaczenia, ale dla komunikacji w teatrze pełnią zasadniczą funkcję — zdradza Królikiewicz. Jak w praktyce będzie wyglądał „Długi Obieg"? Goście zaproszeni przez Narodowy Stary Teatr będą zamknięci w środku przez 24 godziny. Co 15 minut widzowie w 10-osobowych grupach wyruszą w kameralną podróż po najbardziej tajemniczych zakamarkach teatru, w których zobaczą efekty prac przygotowanych przez artystów.
Podziemia
„Długi Obieg" miał być też oficjalnym otwarciem MICET-u — Centrum Edukacji Teatralnej w Narodowym Starym Teatrze, które zastąpi działające od 1981 r. Muzeum Starego Teatru i wypełni wyremontowane podziemia teatru. — MICET to przestrzeń, pole twórczych akcji, w których będzie mógł wziąć udział każdy, kto chciałby się zaznajomić z tkanką teatru. Z przedstawień NST wybraliśmy wiele różnorodnych materiałów i z ich pomocą chcemy pokazać, jak wygląda praca aktora, reżysera, choreografia czy muzyka w teatrze. Wykorzystane materiały podczas zwiedzania będą komentować sami artyści, z którymi nagraliśmy wiele wywiadów. Wśród nich m.in. artyści starszego pokolenia, tj. prof. Jerzy Trela czy Anna Dymna, ale też młodzi aktorzy — wyjaśnia Anna Litak, kierownik Muzeum Starego Teatru i kurator MICET-u.
Podstawowymi „eksponatami" MICET-u są nagrania z aktorami. Dzięki nim widzowie będą mogli doświadczyć materii teatru poprzez różne aktywności, w które wprowadzą ich obecni na nagraniach aktorzy. Znani i lubiani wcielą się w rolę wirtualnych nauczycieli. Wręczą widzom narzędzia, zaznajomią z tematem zadania, udzielą wskazówek i pomogą w odnalezieniu się w przestrzeni teatru. — Chodzi o to, by każdy mógł doświadczyć i zrozumieć pewne emocje, a także zobaczyć, jak możemy nimi manewrować. Swoje zachowania widzowie będą mogli nagrać, pobrać i obejrzeć w domu — zachęca Litak.
Otwarcie MICET-u nastąpi jednak dopiero we wrześniu.
NOC W TEATRZE
„Długi Obieg" zaplanowano w nocy z 4 na 5 czerwca. Wstęp jest darmowy. Obowiązują zapisy na stronie stary.pl.
