Artykuły

O niemieckiej odpowiedzialności

"Kamień" Mariusa von Mayenburga w reż. Grzegorza Wiśniewskiego w Teatrze Współczesnym. Pisze Mirosław Winiarczyk w tygodniku Idziemy.

Autor sztuki "Kamień", młody niemiecki dramaturg Marius von Mayemburg, został zaliczony do grupy teatralnych "brutalistów", opisujących rzeczywistość z perspektywy nihilistycznej kontrkultury. W przedstawieniu w Teatrze Współczesnym - od lat tradycyjnym, bez ryzykownych eksperymentów - na pierwszy plan wysuwają się jednak kreacje aktorskie. Sztuka dotyczy rozliczeń społeczeństwa niemieckiego z przeszłością, tym razem nazistowską. Chodzi o ukazanie złożonych związków niemiecko-żydowskich w kontekście zbrodni hitlerowskich na narodzie żydowskim.

Akcja sztuki obejmuje kilka planów czasowych od 1933 do 1993 r. W kamienicy w Dreźnie grupa kobiet opowiada o swoich losach od okresu narastającego hitleryzmu po czas odbudowy Niemiec i amnezji o zbrodniach wojennych, aż do współczesności. Reżyser zręcznie przeplata wątki czasowe, posługując się szybkim montażem scen, grą świateł i błyskawicznymi zmianami charakteryzacji aktorek.

Obserwujemy trzy pokolenia kobiet z trzech rodzin: babki, córki i wnuczki. W konfrontacji postaw pojawiają się niejasne wspomnienia i rozważania o odpowiedzialności niemieckiej rodziny za żydowskich sąsiadów. Mentalność przedstawicielek najmłodszych pokoleń zderzyć się musi ze wspomnieniami babć.

Klarowne przedstawienie "Kamienia" pokazuje, jak ważna dla młodego pokolenia niemieckich artystów jest pamięć o zbrodniach na narodzie żydowskim. Niemieckie sztuki o odpowiedzialności za zbrodnie na Polakach jednak się nie pojawiają.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji