Sopot. Polska prapremiera holenderskiej sztuki w Wybrzeżu
Bardzo aktywny początek roku funduje swoim widzom Teatr Wybrzeże. Drugą w lutym, a trzecią w tym roku premierą będzie kameralna sztuka "Pełnia szczęścia", w której wystąpi troje aktorów Teatru Wybrzeże. Premiera 26 lutego na Scenie Kameralnej w Sopocie.
"Pełnia szczęścia" to polska prapremiera holenderskiej sztuki Charlesa den Texa i Petera de Baana, napisanej w 2008 roku.
Ellen i Tom są szczęśliwym, bezdzietnym małżeństwem z dwudziestoletnim stażem. Nie mają dziecka, bo dziecko to balast, który ogranicza. Ich życie naznaczają racjonalne wybory, błyskotliwe kariery i przekonanie o własnym szczęściu. Jednak gdy odwiedza ich Mara, najlepsza przyjaciółka Ellen, podobnie jak oni, kobieta sukcesu, ich stabilny świat zaczyna drżeć w posadach. Ta wizyta, a w zasadzie nie do końca moralna propozycja, z jaką przychodzi Mara, wywraca uporządkowane życie całej trójki i konfrontuje ich z emocjami, których dotąd skutecznie unikali.
- Obserwujemy trójkę bohaterów w okolicach 40-tki, małżeństwo i ich przyjaciółkę. Jedna z pań chce mieć dziecko, co pociąga za sobą różne konsekwencje. Moim zdaniem to trzy znakomicie napisane role, dające aktorom szanse na stworzenie bardzo ciekawych postaci - mówi Adam Orzechowski, dyrektor Teatru Wybrzeże.
W spektaklu grają Marek Tynda (Tom), Małgorzata Brajner (Ellen) oraz Sylwia Góra-Weber (Mara).
- Sztuka ta jest dla mnie kwintesencją współczesnych cywilizacyjnych i kulturowych zachowań. Poziom egotyzmu, zapatrzenie w siebie oraz traktowanie siebie i innych bardzo instrumentalnie, to dolegliwość naszych czasów. Dotykamy przy okazji kwestii tego, co zostanie po nas. Doszliśmy do takiego etapu konsumpcjonizmu, że dziecko staje się kimś, a dla naszych bohaterów czymś, co nada im na nowo sens życia - dodaje Adam Orzechowski.
Kolejne spektakle 27 lutego, 16, 17, 28, 29, 30, 31 marca oraz 1, 2 i 3 kwietnia na Scenie Kameralnej w Sopocie. Bilety kosztują 45 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy). Koszt wizyty na premierze to 100 zł.