Wrocław. Wieczór z Ekstrawersją
Grupa amatorów założyła Teatr Ekstrawersja, który od października gra w różnych częściach Wrocławia. W czwartek umożliwi zaprezentowanie się na scenie w klubie Manana wszystkim, którzy będą mieli pomysł na występ inspirowany hasłem "Z rękami do góry nogami" podczas wydarzenia DramaJam.
Organizatorzy wydarzenia są nastawieni na prezentacje teatralne - na podstawie własnego tekstu lub innego autora. Jednak nie zamykają się na odmienne pomysły. - W miarę możliwości miejsca, w którym działamy, można zrobić coś innego, na przykład zatańczyć - mówi Karolina Konik, założycielka Teatru Ekstrawersja.
Pokaz nie powinien przekroczyć 10 minut. A jego bohater musi wcześniej wysłać zgłoszenie na adres teatr.ekstrawersja@gmail.com. Występy wszystkich zapisanych uczestników będzie można oglądać bezpłatnie w czwartek od godz. 20 w klubie Manana. DramaJam będzie się odbywał w tym miejscu co miesiąc, w ostatni czwartek. Za każdym razem będzie miał inny temat przewodni.
Sam Teatr Ekstrawersja przed widzami zaprezentuje się w połowie listopada. Zagra wtedy "Ruską śmierć" - spektakl, który aktorzy przygotowali, będąc jeszcze częścią innej amatorskiej grupy - Teatru ToTu. Przedstawienie opowiada o dwóch siostrach, które postanowiły postawić wszystko na jedną kartę. Widzowie mają się z niego dowiedzieć o tym, co warto poświęcić dla marzeń.
Zespół zaczął także próby do sztuki "Fraktal", na podstawie tekstu Szymona Bogacza o tym samym tytule. Jest to monodram, który Teatr Ekstrawersja przekształca na spektakl dla większej liczby aktorów.
Nową grupę tworzą studenci Uniwersytetu Wrocławskiego, Politechniki Wrocławskiej oraz pracownicy korporacji. - Bliskie jest nam połączenie widza z aktorem. Podział na scenę i publiczność nie jest nam potrzebny. Chcemy, żeby widzowie odbywali z nami podróż do innego świata. Nazwa naszego teatru to ukłon w stronę ekstrawertyków, którzy potrzebują ludzi, żeby istnieć. Podobnie odnosimy się do naszej widowni - tłumaczy Karolina Konik.
