Gdańsk. "Wesołe kumoszki z Windsoru" na lato
W Gdańskim Teatrze Szekspirowskim zobaczymy pierwszy od kilkuset lat spektakl przygotowany z myślą o scenie elżbietańskiej. Aktorów ogląda się na niej z trzech stron: część publiczności podziwia przedstawienie na stojąco, pod sceną, reszta - na balkonach dookoła niej.
Taki układ sceny wymaga od aktorów odmiennego podejścia niż w przypadku grania na tradycyjnej scenie. Zmienia także przyzwyczajenia widzów, którzy jeśli chcą zobaczyć przedstawienie z bliska, muszą to robić, stojąc.
To pierwsze wspólne przedsięwzięcie dwóch gdańskich instytucji teatralnych: Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru Wybrzeże - pierwszy udostępnia scenę i infrastrukturę, drugi - zespół aktorski. Nietypowa będzie godzina rozpoczynania spektakli - kurtyna będzie szła w górę już o godz. 16.30, nietypowe będzie też to, że przedstawienie będzie grane całe lato.
A sam spektakl? To adaptacja jednej z najpopularniejszych i uznawanej za najbardziej zabawną komedię angielskiego dramatopisarza w bardzo współczesnym tłumaczeniu Stanisława Barańczaka. To opowieść o dwóch tytułowych mieszczkach, które przygotowują wspólnie okrutną zemstę na próbującym je wykorzystywać na każdym kroku przebiegłym szlachcicu.
***
"Wesołe kumoszki z Windsoru", reżyseria: Paweł Aigner, Gdańsk, Teatr Szekspirowski, ul. Bogusławskiego 1, 28 czerwca - 23 sierpnia, bilety: 15-40 zł.