Bielsko-Biała. Spektakl Banialuki dla osób niewidomych
Niewidomi i niedowidzący "zobaczą" spektakl Teatru Lalek Banialuka "Czerwony Kapturek". Wszystko dzięki audiodeskrypcji.
Przygotowaniem sztuki dla osób niewidomych i niedowidzących zajmuje się Fundacja TVNET z Krakowa. W Teatrze Lalek Banialuka w Bielsku-Białej nagrywała ona przedstawienie Agaty
Sowy "Czerwony Kapturek", które na deski teatru przeniósł nieżyjący już Aleksander Łabiniec. Widowisko, w którym wszystkie postaci grają aktorzy w żywym planie, a plastyczna scenografia oraz maski i lalki wprowadzają w bajkową atmosferę, zostało wybrane spośród wielu spektakli dla dzieci i młodzieży z całej Polski.
- Doboru sztuk dokonywała komisja powołana na potrzeby projektu - wyjaśnia Jarosław Litwa z Fundacji WNET, koordynator projektu "Audiodeskrypcja przez Internet teatru dla dzieci i młodzieży z wadą wzorku". W komisji znaleźli się m.in. pełnomocnik miasta Krakowa ds. osób niepełnosprawnych, dyrektor teatru i nauczyciele szkoły dla osób niewidomych. Spektakl w Bielsku-Białej był rejestrowany trzema kamerami. Materiał następnie zostanie zmontowany i trafi do audiodeskrybera, który z niewidomym asystentem przygotuje opis sztuki. Taka wersja trafi do grupy niewidomych, którzy wyrażą opinię i uwagi. A te zostaną uwzględnione przy korekcie materiału. Tak przygotowany materiał zostanie w studiu nagrany przez lektora.
- Powstają w ten sposób dwa produkty - zarejestrowana sztuka ze ścieżką audiodeskrypcyjną oraz pliki dźwiękowe, które za pomocą specjalnego oprogramowania mogą być odtwarzane w teatrze - wyjaśnia Litwa.
Zwraca uwagę, że materiały będą dostępne dla dzieci i nauczycieli na stronie internetowej www.audiodeskrybowane.pl, a po zakończeniu projektu pliki dźwiękowe trafią do teatru.
Projekt ma charakter non profit i powstaje w ramach programu Obywatele dla Demokracji.