Artykuły

Szczecin. Dworakowski zapisany

Rzadko się zdarza, by po premierze teatralnej - jeśli nie zachowała sią w jakimś zapisie obrazu - pozostało coś więcej niż program spektaklu.

"SŁowo jest ogień..." - przedstawienie Teatru Małego w Szczecinie - będące w pełni autorskim dziełem Mariana Dworakowskiego - autora jego scenariusza, reżysera i aktora w jednym - utrwalone zostało w formie szczególnej. Jako swego rodzaju zapis spektaklu i program do niego równocześnie. Niewielka, niecałe 50 stron licząca książka, ukazała się nakładem szczecińskiego wydawnictwa Zaułek Poetycki "Pomyłka" i towarzyszyła spektaklowi przy jego niedawnej warszawskiej prezentacji, pełniąc rolę... programu.

Pierwowzorem scenariusza tego poetyckiego monodramu był napisany przez Dworakowskiego już w roku 1974 inny tekst teatralny: "Colloquium romanticum". Jego nowa wersja - zatytułowana cytatem z Norwida "Słowo jest ogień" - miała swą premierę w Teatrze Małym - najmniejszej scenie Teatru Współczesnego - przy deptaku Bogusława - w 2013 roku.

Marian Dworakowski potwierdził w tej inscenizacji swoje znakomite wyczucie sceniczne słowa właśnie, wydobywając ze scenariusza napisanego na kanwie "Czarnych kwiatów" Cypriana Kamila Norwida (będących prozą skądinąd) całe bogactwo polskiego romantyzmu. "Przedostatnie i ostatnie spotkania" z jego "wielkimi postaciami" - że zacytuję omawianą tu edycję - opisane przez Norwida z subtelną ironią, gorzką wzniosłością i liryczną zadumą - były dla Dworakowskiego okazją do wpisania w nie fragmentów ze Słowackiego, Mickiewicza i poezji samego Norwida zilustrowanych w spektaklu muzyką Chopina.

Zatytułowa jak spektakl książka - wzbogacona m.in. o reprodukcje rysunków autorstwa Norwida i Słowackiego i zdjęcia ze spektaklu - może być więc traktowana zarówno jako pamiątka udanego teatralnego przedsięwzięcia, ale też jako samodzielna propozycja czytelnicza. Swego rodzaju post scriptum do naszego romantyzmu. Z pytaniem: Na ile jest on wciąż w nas, Polakach, obecny? Czy może jest już tylko dalekim, kulturowym echem?

Marian Dworakowski - mający skądinąd w dorobku tomiki poetyckie własnego autorstwa - prezentuje zresztą swój spektakl w dalszym ciągu; zarówno na scenie Teatru Małego, jak i wszędzie tam, gdzie jest z nim zapraszany. Teraz wizyty owe mogą być wzbogacone o interesującą edycję poetycko-teatralną.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji