Jan Świderski gra główną rolę w "Nosorożcu" Ionesco (Teatr Dramatyczny) Ł
GŁOŚNA sztuka Ionesco pt."Nosorożec" otwiera nowy sezon w "Teatrze Dramatycznym". Premiera w sobotę,16 bm. Przedstawienie reżyseruje Wanda Laskowska. W głównej roli wystąpi Jan Świderski.
Paryska premiera "Nosorożca" odbyła się w pierwszych dniach stycznia 1960 r.w Teatrze Jean Louis Barrault. Wzbudziła wiele dyskusji i sporów natury ideowej i formalnej. Sztuka ta bowiem odbiega daleko od dotychczasowego stylu Ionesco,stylu,który stał się sztandarem awangardy scenicznej,"antyteatru".
Oto co mówi sam autor o swojej sztuce:
- "W "Nosorożcu" nie próbuję prowadzić dyskusji filozoficznej czy politycznej. Punkt wyjścia... pewnej mojej osobistej obsesji. Wielokrotnie w mym życiu zadziwiało mnie to,co można by nazwać prądem opinii,nagłą zmianą,którą on wywołuje siłą zarażania,mającą charakter istnej epidemii. Najjaskrawszym i najstraszliwszym tego przykładem był hitleryzm w Niemczech... ludzie zmieniają swoje poglądy, zmieniają siebie i gotowi są z całą świadomością zamordować tych,którzy tych poglądów nie podzielają...I ludzie ci nie upodabniają się,lecz wprost stają się dzikimi zwierzętami,na przykład nosorożcami. Właśnie to przedziwne zjawisko,które mnie - i chyba nie tylko mnie - uderzyło,starałem się w sztuce pokazać,czy też raczej wyrazić obrazami.
- Gdy czytałam tę sztukę - mówi Wanda Laskowska,reżyser przedstawienia w Teatrze Dramatycznym - uważałam ją za utwór przeciw konformizmowi w ogóle. Dziś,w świetle ogólnej sytuacji na świecie,sztuka nabiera jednoznacznego wyrazu,zarówno dla nas Polaków,jak dla wszystkich ludzi. Jest to sztuka przeciw hitleryzmowi,przeciw psychozie faszyzmu.
Jan Świderski po raz drugi gra w sztuce Ionesco. W roku 1957 występował w "Krzesłach".
- Rola Berengera - mówi Świderski - sprawia aktorowi poważną trudność. Odbiega ona od tradycyjnych postaci bohatera w zwykłych sztukach. Normalnie bohater jest osobą działającą, zmieniającą się,posuwającą akcję utworu. W tej sztuce jest zupełnie inaczej. Zmienia się całkowicie otoczenie.Otoczenie jest motorem akcji. Bohater pozostaje pasywny. Trwa na pozycjach ludzkich,gdy wszyscy wokoło staczają się na pozycje zwierzęce. W tym ustawieniu sprawy tkwi niewątpliwy optymizm autora,ale i trudność odtworzenia tej roli w porównaniu z tradycyjnymi rolami bohaterów scenicznych.
"Nosorożec" ukaże się na scenie w przekładzie Adama Tarna,w oprawie scenicznej Andrzeja Sadowskiego,z muzyką Andrzeja Markowskiego. Występują m.in. Elżbieta Czyżewska i Lucyna Winnicka, Wiesław Gołas, Józef Nowak, Stanisław Jaworski, Witold Skaruch, Czesław Kalinowski i Stanisław Gawlik.
