Artykuły

Spichologicznie o teatrze

O gali rozdania Paszportów Polityki, o Teatrze Dramatycznym oraz "Dybuku" w reż. Mai Kleczewskiej w Teatrze Żydowskim w Warszawie pisze Szymon Spichalski w serwisie Teatr dla Was.

Zacznę zgoła nieteatralnie: na gali rozdania Paszportów Polityki zobaczyliśmy nieznaną twarz Zygmunta Miłoszewskiego. Pisarz i laureat jednej z nagród rzucił w stronę państwowych urzędników (m.in. prezydenta Komorowskiego) pełne wyrzutu zdanie: "Macie tupet, że tu przyszliście". Panie Zygmuncie - jakoś nie przeszkadza Panu dofinansowanie PISF-u dla ekranizacji jednej z Pana książek. No tak, więcej kaski zawsze wpadnie Na gest Sartre'a, który odmówił przyjęcia nagrody, również Pana nie stać. Jakoś nie przyszło Panu do głowy, że Baczyński to taki niezależny jednak nie jest. Ziarno prawdy, kłos hipokryzji.

A teraz o innych laureatach Paszportów: Monice Strzępce i Pawle Demirskim. Cała teatralna Polska żyła ich listem otwartym zatytułowanym "Słobodzianek, idziemy po twoje stanowisko!" (czy jakoś tak). Duet otwiera kolejny etap rozwoju swojego "teatru zaangażowanego", przy czym z tego drugiego członu zostało tylko słowo "gaża". Przecież wszyscy wiemy, że S I niech będzie, że w niektórych punktach swojego listu mają rację. Ale już pisanie o reżyserach "drugiego lub trzeciego garnituru" to szczyt artystycznej pokory. Cóż Lepszy trzeci garnitur, niż pierwszy dres.

Jak zawsze obiektywna "Gazeta Wyborcza" rozpoczęła dyskusję o Teatrze Dramatycznym. Jednym z aspektów tego sporu było zamieszczenie czterech opinii o działalności sceny przy placu Defilad. I teraz, drodzy Państwo, będziecie zaskoczeni - trzy z nich były skrajnie negatywne, jedna (Jacka Wakara) niby tam doszukiwała się pozytywnych punktów. Ale ogólnie krytyk też był na nie. W Dramatycznym zdarzają się przedstawienia tragiczne, ale takie "Bez wyjścia", "Szalbierz" czy spektakle Kostrzewskiego to jednak ciekawe produkcje. A statystycznie rzecz biorąc artystyczne klapy częściej zdarzają się w krakowskim Starym. Cóż, "GW" naprawdę nie jest wszystko jedno.

W razie czego zbierzemy grupę wiernych zwolenników S&D i zaczniemy pikietować na placu Defilad. Uczestnicy manifestacji będą trzymać tabliczkę z napisem "Je suis Monika". A potem "GW" rozpocznie wielostronną, obiektywną dyskusję, kto mógłby zostać nowym dyrektorem Dramatycznego i dlaczego Maciej Nowak.

Podobno nie kopie się leżącego. A jednak postanowię przyczepić się znowu do duetu Kleczewska-Chotkowski. Niektórzy powiedzą - "mści się kolejny zakompleksiony krytyk, co to nie został artystą", choć jest to typ logiki podobny do myślenia bohaterki jednego z filmów Barei: "To złodziej I pijak! Bo każdy pijak to złodziej". Ja jednak bardzo lubię duet K&Ch. A już zwłaszcza jego samozadowolenie. Bo K&Ch nie wydają się być załamani ewidentną klapą "Szczurów". A gdzie tam! Jeśli się komuś nie podobało, to po prostu nie rozumie ich teatru, jak na przykład znudzona i zażenowana stołeczna publiczność. Jak to pisał Oscar Wilde: "Sztuka odniosła wielki sukces, tylko widownia wypadła fatalnie".

Na razie tandem próbuje urządzić się w Teatrze Żydowskim, gdzie planuje wystawić "Dybuka". Czy scena na placu Grzybowskim naprawdę tonie, skoro musi łapać się brzytwy? Czy pani Gołda Tencer wie, co robi? W jednym z wywiadów Kleczewska opowiada, że "właściwie nigdy nie zmieniamy idei autora". No tak, tylko że tu o formę się rozchodzi. Znając dramaturgiczne odloty Człowieka z Żelaznym Irokezem, "Dybuk" będzie opowiadał o złym polskim antysemityzmie. Chanaan powróci jako duch zbiorowości spalonej w stodole, Lea będzie niepełnosprawną dziewczyną, a reb Sendera nie odróżnimy od Czerniakowa. Na koniec spektaklu aktorzy wyleją na widownię "dziecięcą krew", co będzie symbolizować stereotypowe wyobrażenie Polaków o zabijaniu chrześcijan w celu użycia krwi na robienie mac. Panie redaktorze Baczyński, zgłaszam pierwszego kandydata do przyszłorocznych Paszportów!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji