Artykuły

Bajka na miarę naszych czasów

"Kopciuszek" w reż. Beaty Pejcz w Teatrze Arlekin w Łodzi. Pisze jed w Expressie Ilustrowanym.

Król jest entuzjastą fitnessu, Macocha wierzy w homeopatię, Książę cierpi na depresję, a dobra wróżka to zwyczajna pani doktor, która woli serwować czary zamiast pigułek. Nawet czarodziejska kareta nie została wyczarowana z dyni, ale ze zwyczajnej... wrotki.

Tylko Kopciuszek jest taki jak zawsze: samotny, wykorzystywany i poniżany przez innych. A wszystko w doskonałym sosie rytmicznych piosenek (muzyka Marcin Mirowski), zabawnych tekstów (dzieciaki zrywają boki przez dwa akty) opartych na motywach tradycyjnej bajki Charlesa Perrault i braci Grimm według scenariusza i w reżyserii Beaty Pejcz. Powstał spektakl, w którym z niezwykłą finezją świat aktorów przenika do świata lalek w barwnej scenografii Marii Balcerek. "Kopciuszek", którego premiera w Teatrze Arlekin odbyła się zaledwie tydzień temu, to jedno z najlepszych i najciekawszych przedstawień dla dzieci. Niestety na kolejne spektakle trzeba będzie trochę poczekać. Bajka właśnie zeszła z afisza i będzie wznowiona w przyszłym roku. Warto jednak poczekać, by zobaczyć kreacje Oli Gałaj, Marii Sowińskiej, Joanny Stasiewicz, Małgorzaty Wolańskiej, Anny Zadęckiej, Tomasza Pieczątkowskiego, Macieja Piotrowskiego, Patryka Steczka i Marcina Truszczyńskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji