Bydgoszcz. Wczoraj klaun, za tydzień Mysia w amfiteatrze
W amfiteatrze przy spichrzach w ramach cyklicznej imprezy Przystanek Teatr zaprezentowano spektakl "Ja klaun". W tytułową rolę wcielił się Mieczysław Giedroyć. W niedzielę, 24 sierpnia o godz. 16, w amfiteatrze przy spichrzach zostanie pokazane przedstawienie "Ach ta Mysia" przygotowane przez Bydgoski Teatr Lalek "Buratino".
Amfiteatr przy spichrzach był szczelnie wypełniony dziećmi i ich rodzicami oraz dziadkami. Naprzeciwko nich stanął klaun, wyposażony we wszelkie niezbędne atrybuty: okrągły czerwony nos, kraciastą marynarkę, duże buty i starą walizeczkę pełną magicznych przedmiotów.
W wykonaniu Mieczysława Giedroycia [na zdjęciu] klaun nieco niegrzeczny i bardzo niezdarny. Dzieci były zachwycone, zarówno gdy je uciszał, wołając "Cicho bądź!", jak i gdy żonglował ziemniakami, które co chwilę mu spadały, albo próbował strzelać do jabłka z ogromnej strzelby.
Klaun bardzo szybko złapał dobry kontakt z publicznością i wciągał najmłodszych (a pod koniec także ich rodziców i dziadków) do wspólnej zabawy. Zapraszał kolejne dzieci do tego, aby asystowały mu w wykonywaniu "magicznych sztuczek". Wśród nich były sztuczki z chusteczkami i liną, czy szarfą wyciąganą z pustej tuby. Salwy śmiechu wywoływało też gotowanie obiadu i walka z dymem wydobywającym się z garnka, a także żonglerka, w której klaun używał nie tylko piłek, ale także budzika.
Za tydzień w niedzielę 24 sierpnia o godz. 16 w amfiteatrze przy spichrzach zostanie pokazane przedstawienie "Ach ta Mysia" przygotowane przez Bydgoski Teatr Lalek "Buratino". Jest to zabawna bajka o mieszkańcach pewnego domu: kocie Kiciusiu, myszce Mysi i gospodyni Maryni.
