Śmieszna prapremiera
Władysław Zawistowski jest autorem dobrze znanym, ale i aktywnie obecnym w różnych formach życia artystycznego, kulturowego. Ma w dorobku kilka sztuk scenicznych, z których dwie były realizowane w Teatrze "Wybrzeże" - "Wieloryb" i "Stąd do Ameryki". Wydał kilka tomików wierszy; napisał... konspiracyjnie parę kryminałów, objawiał się jako autor prac krytyczno-literackich i surowy recenzent. Serio traktował też swą pracę translantatorską. I teraz, po raz pierwszy postanowił zabawić się sam i rozśmieszyć publiczność. Napisał sztukę "Farsa z ograniczoną odpowiedzialnością", którą nagrodzono na konkursie w Katowicach, wydrukowano w "Dialogu". Równocześnie pracują nad nią dwa teatry. W Gdańsku Teatr ,, Wybrzeże" premierę przygotowuje już na 4 marca (piątek), a w tydzień później "Farsa" pojawi się na deskach Teatru Słowackiego w Krakowie. Przedstawienie reżyseruje Ryszard Major, od lat współpracujący z Teatrem "Wybrzeże", które go wcześniejsze realizacje miały istotne znaczenie dla kształtu artystycznego tego teatru. W tym sezonie Major przygotował już sztukę wg "Procesu" Kafki.
Zawistowski do programu swej "Farsy" napisał zabawny wstęp, w którym niejako wyjaśnia przyczyny podjęcia ryzyka rozbawienia publiczności. Ale przede wszystkim napisał sztukę o współczesności, o naszych czasach, o rodzeniu się nowego, dzikiego kapitalimu, matactwach i pokrętnych wartościach. Publiczność może się śmiać do rozpuku. Ale czy przypadkiem trochę nie z siebie?