Artykuły

Kireńczuk: Golgota Piknik. Zrób to sam

Tu nie chodzi o konfrontację, ale o to, aby dać ludziom możliwość uczestniczenia w czymś, co może być dla nich ważne - pisze w liście Tomasz Kireńczuk, dyrektor programowy Teatru Nowego w Krakowie.

W ostatnich dniach obserwowaliśmy, jak łatwo w Polsce w znaczący sposób ograniczyć sferę wolności.

Odwołanie pokazów spektaklu "Golgota Picnic", do którego doszło pod naciskiem radykalnych środowisk prawicowo-kościelnych przy biernej postawie prezydenta Poznania, to nie tylko ingerencja w będącą nieodłącznym elementem praw człowieka wolność wyrazu, ale przede wszystkim w możliwość decydowania o sobie, swoich potrzebach, pragnieniach, sposobach spędzania wolnego czasu. Katoliccy radykałowie, broniący narodowej moralności, uniemożliwili niespełna 500 widzom udział w spektaklu Rodriga Garcii. Przyłączając się do ogólnopolskiej akcji "Piknik Golgota", chcemy umożliwić ludziom zobaczenie spektaklu argentyńskiego reżysera, aby sami mogli sobie wyrobić zdanie na temat jego twórczości.

Krucjata Młodych i jej poplecznicy uczynili z nieznajomości spektaklu wielki atut swojej akcji, wychodząc z założenia, że spektaklowi, którego prawie nikt nie widział, zarzucić można wszystko, bez żadnych konsekwencji. Nie możemy się jednak godzić na sytuację, w której ktoś decyduje za nas, co mamy robić, w jakich wydarzeniach możemy uczestniczyć. Zwłaszcza że Krucjata Młodych prezentuje wyjątkowo obrzydliwą wizję społecznej wspólnoty opartej na dogmatyzmie i wykluczeniu.

"Golgotę Picnic" oglądałem w Paryżu. Również tam katoliccy radykałowie próbowali uniemożliwić prezentację spektaklu. Paryska policja jednak stanęła w obronie wolności słowa i wolności wyrazu; kto chciał, mógł protestować, ale za policyjnym kordonem, który otaczał teatr przy każdej prezentacji spektaklu. Z "Golgoty Picnic" pamiętam trzy wrażenia: ból, autentyczny fizyczny ból, będący reakcją na przerażającą wizję świata opisywaną przez Rodriga Garcię; zachwyt nad błyskotliwością analizy źródeł ludzkiego cierpienia i samotności; zdziwienie faktem, że francuscy katolicy tak zażarcie protestują przeciwko spektaklowi, który mówi przecież o potrzebie bliskości, miłości bliźniego, sensu. "Golgota Picnic" to bez wątpienia jeden z tych spektakli, które na długo pozostają w pamięci: niewygodny, brutalny, niezwykle poetycki, przypomina, że teatr może być miejscem nie tylko ważnej debaty społecznej, ale również indywidualnego doświadczenia. Nie możemy zgodzić się na to, aby grupa zakochanych we własnych poglądach radykałów, opętanych wizją wszechobecnego zagrożenia, mogła odbierać nam takie doświadczenia.

Krakowski Teatr Nowy przyłączył się do ogólnopolskiej akcji "Golgota Piknik - Zrób to sam", będącej protestem środowisk artystycznych przeciwko ograniczaniu wolności wyrazu. Ważny jest dla nas również charakter protestu, który jest pozytywny, merytoryczny. Tu nie chodzi o konfrontację, ale o to, aby dać ludziom możliwość uczestniczenia w czymś, co może być dla nich ważne. To także bardzo jasny sygnał, mówiący o tym, że potrzebujemy merytorycznej dyskusji opartej na wiedzy, a nie na "pobieżnej kwerendzie w internecie", która dla Krucjaty Młodych stała się punktem wyjścia dla ich protestu.

W otwierającym spektakl monologu Jezus mówi: "Nie mogę zesłać na was nowych chorób, nie mogę tracić czasu, spadając na ziemię jak ogień, plaga i pogrom, aby was dręczyć: już sami dobrze to robicie przeciwko sobie samym". Wydaje się, że swoimi działaniami Krucjata Różańcowa, wspierana przez arcybiskupa Gądeckiego, posłów Parlamentarnego Zespołu do spraw Przeciwdziałania Ateizacji Polski i różnej maści aktywistów broniących (na siłę i za pomocą siły) narodowej moralności, udowodnili prawdziwość stawianych przez argentyńskiego reżysera tez.

W ramach krakowskiego "Pikniku Golgota" zapraszamy na czytanie tekstu "Golgoty picnic" i wykład prof. Jana Hartmana pt. "Od wolności wyrazu do prawa do zakazu" (piątek, 27 czerwca, od godz. 19.15, Teatr Nowy) oraz na prezentację rejestracji wideo spektaklu "Golgota picnic" (sobota, 28 czerwca, godz. 21.15). Spektakl Rodriga Garcii zobaczyć też będzie można w Starym Teatrze.

Tomasz Kireńczuk

Dyrektor Programowy

Teatr Nowy w Krakowie

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji