Artykuły

Monodram małpy

"Mój rozwój od zwierzęcia do istoty podobnej człowiekowi" Teatru Tri Bühne ze Suttgartu (Niemcy) na I Spotkaniach Teatrów Miast Partnerskich w Łodzi. Pisze Leszek Karczewski w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Kameralne przedstawienie Teatru Tri Bühne "Mój rozwój od zwierzęcia do istoty podobnej człowiekowi" to adaptacja dwóch opowiadań. Pierwsze wprowadza burleskowy prolog, który nie wywołuje uśmiechu. Facet z kamienną miną okłada drugiego dechą po głowie. Dwóch facetów okłada trzeciego talerzykami z kremem.

Po "małpich" dowcipach na mównicę wkracza szympans - bohater "Sprawozdania dla akademii" Franza Kafki. Małpa relacjonuje swój proces uczłowieczania. Faceci z prologu z trudem maskują odrazę, podając referentowi wodę. Krzywią się, gdy człekokształtny kładzie kosmatą dłoń na ich ramionach.

Najciekawszy moment przedstawienia to przedzieżgnięcie się aktorki Edith Koerber z małpy z analitycznym zacięciem - w naukowca. Koerber ściąga maskę, rękawice przedłużające palce, ściera białą szminkę z twarzy, by stać się Elisabeth Costello, naukowcem-przyrodnikiem, pracującą nad inteligencją szympansów. Oskarżycielską bohaterką opowiadania "Żywoty zwierząt" Johna Maxwella Cotzee'ego.

Spektakl jest zamaskowanym monodramem Koerber. Młodzi aktorzy stanowią tylko tło dla pracy ze słowem współzałożycielki i gwiazdy Tri Bühne. W docenieniu niuansów jej recytacji przeszkadza bariera językowa. A reszta przedstawienia - nie zachęcała. Gagi w rodzaju rzucenia w szympansa bananem, były nie tylko niewyszukane, ale i nie wypaliły. W Małej Sali Nowego skupiona publiczność zajmowała może pięć rzędów. Nie tylko nikt nie rzucał owocami, ale nawet nie wyrażał dezaprobaty. Szkoda, że niemieccy artyści nie zwrócili na to uwagi.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji