Artykuły

Czego nie widać

Swoistym signum temporis stał się teraz powrót na afisze naszych te­atrów fars. W Muzycznym jest to "Na­głe zastępstwo", w Nowym też roz­grywająca się w teatrze i opowiadają­ca o nim, komediofarsa Michaela Frayna "Czego nie widać". Przedsta­wienie to rozgrywa się w trakcie pró­by generalnej sztuki pt. "Co widać" (stąd tytuł) oraz potem podczas ostatniego jej wykonania. A treścią jego są nieprawdopodobne perype­tie grających w niej aktorów oraz lu­dzi z kręgu teatru. I dużo z niego można się dowiedzieć o teatrze. Naj­ważniejsze jednak - rzecz jasna - są tu jednak owe typowo komediowe sytuacje i postacie. Grają tu m.in, Grażyna Korin, Tadeusz Drzewiecki, Mariusz Sabiniewicz, Mirosław Kropielnicki.

Jest to pożegnalny spektakl Euge­niusza Korina, który po dwunastu la­tach swej poznańskiej dyrekcji poże­gnał się ze swoim teatrem tą właśnie wyreżyserowaną przez siebie farsą. A jak wiadomo, to co ma być zabawne najwięcej pracy pochłania. Z farsą jest jednak trudna sprawa. Każdego co innego cieszy, każdy ma trochę in­ne poczucie humoru. Na przedsta­wieniu w Nowym większość widow­ni pokłada się ze śmiechu, ale nie wszyscy, nie wszyscy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji