Artykuły

"Namiestnik"

Ervin Piscator w zachodnioberlińskiej Volksbühne wystawił przed trzema laty sztukę 31-letniego debiutanta Rolfa Hochhutha "Namiestnik" ("Der Stellvertreter"), opatrzoną podtytułem "tragedia chrześcijańska". "Namiestnik" był ostatnią inscenizacją Piscatora, wielkiego twórcy teatru politycznego w Niemczech, o którego śmierci niedawno doniosła prasa.

W pierwotnej wersji sztuka posiada 11 scen - około 200 stron tekstu - spektakl musiałby trwać 7-8 godzin. Piscator do realizacji wybrał 6 scen, skreślając tekst dwie trzecie.

Usunął prawie wszystkie sceny, w których Hochhuth dokonuje obrachunku z nazizmem, ograniczając rzecz do historii katolickiego księdza Riccardo Fontany, który nie chce i nie może pogodzić się z bierną postawą papieża Piusa XII wobec koszmaru zagłady Żydów. Nic nie uzyskawszy u swoich władz, Riccardo przypina żółtą gwiazdę, by trafić do Oświęcimia i dzielić mękę i śmierć milionów ludzi, których opuścił w tej ostatniej chwili nawet namiestnik Boga na ziemi. Ksiądz Riccardo świadomie bierze więc na siebie funkcję namiestnika, by nieść chrześcijaństwo tam, gdzie ono jest najbardziej potrzebne - u wejścia do komór gazowych.

Sztuka Rolfa Hochhutha obiegła (z wyjątkiem Włoch i frankistowskiej Hiszpanii) prawie wszystkie sceny świata, wszędzie wzbudzając gorące dyskusje, kontrowersje - niektóre premiery (jak w NRF) miały nawet posmak skandalu wcale nieteatralnego.

Sztuka Hochhutha jest mieszaniną dokumentu (dwie postacie centralne - Riccardo Fontana, lekko strawestowany wizerunek kanonika berlińskiego, Lichtenberga, i porucznik SS, Kurt Gerstein, postać całkowicie autentyczna, tyle tylko, że nie został, tak jak w sztuce, aresztowany, lecz popełnił w 1945 roku samobójstwo - są wzięte z rzeczywistości), publicystyki jak najbardziej zaangażowanej (Hochhuth nie jest komunistą, lecz katolikiem) i logiki scenicznej o sile i teatralności rzadko spotykanej. Nic więc dziwnego, że ten namiętny wypad młodego pisarza w czasy niezbyt odległej przeszłości ma wymowę wstrząsającą.

Sztuka jest rzeczywiście "tragedią chrześcijańską", a pokazanie papieża w sytuacji, kiedy zawodzi pokładane w nim nadzieje całego chrześcijańskiego i niechrześcijańskiego świata, nie jest bynajmniej - jak imputują koła klerykalne - prowokacją, lecz próbą gorzkiego obrachunku moralnego.

Teza Hochhutha, że papież Pius XII przez swoje milczenie był współodpowiedzialny za masowe zbrodnie nazistowskie - jest bezwzględna, ale, niestety, sprawiedliwa. Cały świat czekał na protest stolicy apostolskiej, która jednak wybrała w swojej obsesji antykomunistycznej dyplomację Piłata: "nie my jesteśmy winni tej zbrodni".

Reżyser Kazimierz Dejmek swoją inscenizację "Namiestnika" oparł na opracowaniu Piscatora, dając tych samych sześć scen z epilogiem oświęcimskim. Spektakl w Teatrze Narodowym stał się wielkim sukcesem reżyserskim i aktorskim. Przedstawienie mimo (a może właśnie dlatego?) skromności, oszczędności form (Piscator uruchomił przecież cały zasób środków i efektów scenicznych) inscenizacji jest przeżyciem wstrząsającym i niezapomnianym. W dużej mierze jest to zasługa znakomitego aktorstwa całego zespołu Teatru Narodowego. Gustaw Holoubek w roli młodego księdza Riccardo Fontany stworzył postać namiętną, wzruszającą - postać, która na długo pozostanie w pamięci. Nie wyobrażam sobie lepszego ujęcia tej roli. Znakomity był Stanisław Zaczyk jako porucznik Gerstein. Nie ustępował mu Andrzej Szczepkowski (zbrodniczy lekarz SS) i Władysław Krasnowiecki (papież Pius XII). Trudno omówić wszystkie role - każda była świetna i dawno nie oglądaliśmy na scenie tak wyrównanego poziomu gry aktorskiej.

Scenografia Łucji Kossakowskiej - uniwersalna dekoracja, sporządzona z płyt trawionej blachy emaliowanej - była świetnym tłem o zmiennym działaniu nastroju, od szarzyzny i grozy Oświęcimia, do przepychu i pompy wnętrz watykańskich.

Przekład Danuty Żmij wiernie oddaje trochę patetyczną frazę języka Hochhutha.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji