Kraków. "Woyzeck", "Prawda" i "Ostatnia sztuka"
Czyli o człowieczeństwie i zbrodni, o prawdzie i kłamstwie oraz o teatrze i relacjach między autorem i aktorem opowiedzą teatralne premiery w tym tygodniu, które zobaczymy odpowiednio w Starym Teatrze, w Teatrze Bagatela oraz w Grotesce.
Od piątku do niedzieli o godz. 19 widzowie mogą zobaczyć pierwszą po kilkuletniej przerwie premierę spektaklu Bogusława Schaeffera "Ostatnia sztuka" [na zdjęciu]. Autor i reżyser przygotował dramat, którym powraca w skomplikowany układ teatralny łączący autora i aktora, relacje, którym Schaeffer poświęcał już sporo uwagi w swoich wcześniejszych sztukach, m.in. w "Próbach", "Scenariuszu dla trzech aktorów", czy z kolei bardziej formalnie, do "Kwartetu dla czterech aktorów". Organizatorzy zwracają uwagę na to, że sztuka zespala wątki twórczości Schaeffera pojawiające się na przestrzeni kilkudziesięciu lat jego twórczości. W zapowiedzi czytamy, że to: "Od lat oczekiwany powrót Schaeffera do źródeł jego zainteresowań scenicznych. Pasjonująca - rodem z teatru absurdu - historia będąca swoistym alter ego Bogusława Schaeffera uwikłanego w relację autor-aktor. Może być odczytywana z jednej strony jako podsumowanie twórczości dramatopisarskiej Schaeffera, z drugiej zaś jako groteskowe studium skomplikowanego procesu powstawania dzieła scenicznego". Na scenie zobaczymy Grzegorza Matysika i Bogdana Słomińskiego.
W sobotę o godz. 19.15 na Scenie Kameralnej Starego Teatru czeka nas premiera niezwykle popularnego spektaklu "Woyzeck" Georga Büchnera, który wyreżyseruje Mariusz Grzegorzek. To kolejna premiera w ramach poświęconego Swinarskiemu sezonowi 2013/2014, który sam spektakl ten wystawił w 1966 r. Spotkał się on wtedy z mieszanym odbiorem. "Woyzeck" to ostatnia sztuka młodo zmarłego niemieckiego dramaturga, dokończona już po jego śmierci. Büchnera zainspirowała prawdziwa historia człowieka sądzonego w latach 20. XIX wieku za morderstwo. Istotnym motywem tej opowieści jest jednak poddanie sądzonego szczegółowym badaniom naukowym prowadzonym przez pseudonaukowca-kryminologa, który próbował doszukać się racjonalnych motywów zbrodni w sferze psychiki przestępcy. Chociaż upłynęło już trochę czasu od powstania sztuki, to pytania o granice, wytrzymałość ludzkiej psychiki czy kwestie odpowiedzialności nie straciły na aktualności. Grają: Marcin Kalisz, Krzysztof Zawadzki, Mieczysław Grąbka, Marta Nieradkiewicz, Dorota Pomykała, Grzegorz Grabowski, Rafał Jędrzejczyk, Bolesław Brzozowski, Krzysztof Stawowy i Wiktor Loga-Skarczewski.
W środę o godz. 19.15 na premierę "Prawdy" Floriana Zellera w reżyserii Henryka Jacka Schoena zaprasza Teatr Bagatela. "Najlepsi aktorzy Bagateli wcielają się w role namiętnych kochanków w błyskotliwej komedii Prawda , cieszącej się od paryskiej premiery w 2011 niesłabnącą popularnością. Florian Zeller podsuwa nam niezwykle przewrotne odpowiedzi na pytanie o sensowność wszelkiej zdrady. Gdyby z dnia na dzień ludzie przestali się okłamywać, nie ostałaby się na ziemi ani jedna para. I w pewnym sensie byłby to koniec cywilizacji . Może zatem pora udoskonalić techniki zdradzania?" - przewrotnie pytają organizatorzy. W spektaklu wystąpią: Marek Kałużyński/Marcel Wiercichowski, Ewelina Starejki/Magdalena Walach, Adam Szarek/Wojciech Leonowicz i Karolina Chapko. Gala premierowa zaplanowana jest na 16 lutego.
Zdjęcie z próby przedstawienia.
