Artykuły

Łódź. Nie chcą Żydowicza

Dyrektorzy łódzkich teatrów, muzeów i największych festiwali, artyści i animatorzy kultury apelują do radnych o zakończenie współpracy z Markiem Żydowiczem. Twórca Camerimage ma od Nowego Roku zostać szefem EC1 Łódź, instytucji zarządzającej wartą 300 milionów złotych inwestycją w Nowym Centrum Łodzi.

- My Łodzianie, od lat działający na rzecz miasta, jego rozwoju i kultury apelujemy do radnych o zakończenie współpracy miasta z Markiem Żydowiczem oraz związaną z nim Fundacją Sztuki Świata - tak rozpoczyna się apel przedstawicieli łódzkiej kultury.

1 stycznia Żydowicz zostanie dyrektorem EC1 Łódź. To instytucja zarządzająca elektrownią przy ul. Targowej, która za 300 milionów złotych jest zamieniana w wielkie centrum kulturalno-naukowe. Kandydata na szefa EC1 Łódź wskazuje założona przez Żydowicza Fundacja Sztuki Świata. To efekt umowy z miastem sprzed sześciu lat.

Obecne władze, skonfliktowane z twórcą Camerimage, chcą zakończyć współpracę z fundacją i przejąć kontrolę nad EC1 Łódź. Wynegocjowały z FSŚ ugodę na kwotę niemal 5 milionów złotych. Składają się na nią: 3 mln zł, jakie fundacja miała wydać na dokumentację potrzebną do remontu EC1 (m.in. projekt budowlany i wykonawczy, na które fundacja przedstawiła faktury i miasto je uznało) oraz odszkodowanie za rozwiązanie umowy sprzed sześciu lat.

Do ugody potrzebna jest zgoda radnych na zmianę w budżecie. Ci już dwukrotnie odmawiali. Do zmiany zdania chcą ich namówić przedstawiciele kultury. - W EC1 panuje chaos, grozi nam utrata unijnego dofinansowania. Wydaje się, że sprawa jest oczywista, ale jak się okazuje, nie dla wszystkich. Mamy nadzieję, że radni wyłączą polityczne myślenie, skupią się na interesie miasta i zakończą współpracę - mówi Błażej Lenkowski z fundacji Industrial, jeden z pomysłodawców apelu.

Pismo zostało już wysłane do radnych. - Liczymy na ich odpowiedź - mówi Lenkowski.

Unijne dofinansowanie do modernizacji EC1 wynosi 83 miliony złotych. Miejscy prawnicy ostrzegają, że istnieje ryzyko jego zwrotu, bo miasto nie ma kontroli nad EC1 Łódź i pieniądze mogą zostać uznane za pomoc publiczną.

- Apel ten podpisują ludzie różnych środowisk, którzy często na co dzień pozostają ze sobą w sporze i polemikach. Ale wierzymy, że w sprawach najważniejszych, oczywistego interesu mieszkańców, warto działać razem, o co i Was gorąco prosimy - czytamy na końcu pisma.

Pod apelem jest 25 podpisów, ale to dopiero początek, bo będą zbierane kolejne. Apel podpisali: Włodzimierz Adamiak - Fundacja Ulicy Piotrkowskiej, Tomasz Bęben - dyrektor Filharmonii Łódzkiej, Jacek Bieleński - artysta, Krzysztof Candrowicz - Lodz Art Center, Fotofestiwal, Łódź Design, Hanna Gill-Piątek - Krytyka Polityczna, Jacek Grudzień - TVP Łódź, Marek Janiak - Architekt Miasta, Leszek Jażdżewski - Liberté!, Paweł Justyna - Stowarzyszenie Fabrykancka, Michał Kędzierski - Pociąg do Łodzi

Jacek Kłak - Fashion Week, Błażej Lenkowski - Fundacja Industrial (Liberté!, 6. Dzielnica, 4liberty.eu ), Marcin Malecki - 6. Dzielnica, Jacek Michalak - Atlas Sztuki, Wojciech Nowicki - dyrektor Teatru Jaracza i Teatru Wielkiego, Jarosław Ogrodowski - Stowarzyszenie Fabrykancka, Marcin Polak - artysta, twórca plebiscytu Punkt dla Łodzi, Adam Radoń - Festiwal Komiksu, Jarosław Suchan - dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi, Artur Urbański - Bajkonur

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji