Absolwent bez reżysera
Nie wiadomo, czy dojdzie do zaplanowanej na koniec czerwca premiery "Absolwenta" w Teatrze Bagatela. Wczoraj odsunięto od prac nad sztuką reżysera Wiktora Grodeckiego, który przygotowywał spektakl od marca.
W przedstawieniu z muzyką Jana Kantego Pawluśkiewicza mieli m.in. wystąpić Katarzyna Gniewkowska i Marek Litewka z Narodowego Starego Teatru. Dyrektor Bagateli, Jacek Schoen, uważa, że odsunięty za niekompetencję reżyser złamał prawa autorskie tłumacza, Wiktor Grodecki - że przygotowane przez Elżbietę Podleski tłumaczenie koniecznie należało poprawić.
- W umowie z właścicielem praw autorskich "Absolwenta" zapisano, że ja mam być reżyserem, a Katarzyna Gniewkowska panią Robinson - mówi Wiktor Grodecki. - Teatr zobowiązywał się do zapewnienia scenografii, kostiumów i muzyki, a z żadnego z tych punktów się nie wywiązał. Prawa Bagateli do tego przedstawienia wygasają 7 lipca, jeśli premiera wcześniej nie dojdzie do skutku.
- Licencja na sztukę "Absolwent" nie obejmuje konkretnej osoby reżysera, niemniej wszystkie, także i tę, kwestie uzgadniamy bezpośrednio z właścicielem praw autorskich - twierdzi J. Schoen. - Scenografia i kostiumy przygotowywane są zgodnie z planem. Nie planujemy skomponowania oryginalnej muzyki, ale użycie wcześniejszych utworów Jana Kantego Pawluśkiewicza.
Dyrektor Bagateli nadal planuje premierę na 29 czerwca. Dziś miała odbyć się próba techniczna spektaklu. Dyrekcja teatru zamiast niej zorganizowała spotkanie z aktorami. Wiktor Grodecki otrzymał propozycję, by premierę "Absolwenta" przenieść na Scenę STU, i zapewnia, że z niej skorzysta.
