Artykuły

Festiwal czekają zmiany

- Po okrągłej, dziesiątej edycji został zamknięty pewien etap. Uznaliśmy, że nadszedł czas na zmiany i ta najbliższa jedenasta edycja odbędzie się już w nowej formule biennale - mówi Krystyna Kajdan, dyrektorka Śląskiego Teatru Lalki i Aktora "Ateneum" oraz Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalek "Katowice-Dzieciom".

15 października w Katowicach rozpocznie się 11. edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Lalek "Katowice-Dzieciom", która od tego roku odbywać się będzie co dwa lata. O nowej formule rozmawiamy z Krystyną Kajdan, dyrektorką festiwalu i Śląskiego Teatru Lalki i Aktora "Ateneum":

Marta Odziomek: Dlaczego zdecydowali się państwo przenieść festiwal "Katowice-Dzieciom" na jesień i organizować go co dwa lata?

Krystyna Kajdan, Śląski Teatr Lalki i Aktora "Ateneum": Po okrągłej, dziesiątej edycji został zamknięty pewien etap. Uznaliśmy, że nadszedł czas na zmiany i ta najbliższa jedenasta edycja odbędzie się już w nowej formule biennale. Obecnie w okresie Dnia Matki i Dnia Dziecka angażujemy się w Metropolitalne Święto Rodziny, natomiast termin festiwalu został przeniesiony na połowę października, aby mógł wpisać się w obchody Europejskiego Tygodnia Demokracji Lokalnej. Katowice są jedynym polskim miastem biorącym udział w tych wydarzeniach jako Miasto 12 Gwiazd, a my jako instytucja samorządowa chcemy pokazać, jak ważną rolę możemy spełniać, skupiając wokół siebie również najmłodszych mieszkańców Katowic. Nie bez znaczenia jest też fakt, że przy cyklu dwuletnim jest trochę więcej czasu na pozyskiwanie dodatkowych źródeł finansowania tej imprezy.

Kto decydował o doborze spektakli konkursowych? Czy był jakiś klucz doboru tytułów?

- O doborze spektakli konkursowych decydowaliśmy w trójkę wspólnie z Renatą Chudecką, kierownikiem literackim Ateneum, oraz zmarłym w czerwcu Petrem Nosalkiem, który w poprzednim sezonie był konsultantem programowym i opiekunem artystycznym zespołu aktorskiego Ateneum. Bardzo nam przykro, że nie ma go już z nami. Nikt nie jest w stanie go zastąpić. Do konkursu zgłoszono 50 spektakli, każdy z nas oglądał je osobno. Nasze opinie były raczej zgodne. Większość zagranicznych spektakli rekomendował nam dr Marek Waszkiel, przedstawiciel Polski w Międzynarodowej Unii Lalkarskiej UNIMA, były dyrektor Białostockiego Teatru Lalek. Kluczem doboru tytułów było zaprezentowanie interesujących przedstawień zrealizowanych w teatrach lalkowych z myślą o najmłodszej publiczności.

Festiwal ma formułę konkursu, zatem kto będzie oceniał spektakle?

- W jury tegorocznego festiwalu zasiądą: wspomniany już dr Marek Waszkiel, Ida Hledikova, reżyserka ze Słowacji (przewodnicząca jury), Karel Brożek, reżyser i były dyrektor Ateneum, aktorka i była dyrektor Teatru Lalek "Rabcio" Irena Józefiak, Bożena Sawicka z MKiDN oraz dziennikarz Bogdan Widera.

Co jest rarytasem tegorocznej edycji?

- Starsze dzieci i dorosłych na pewno zachwyci "Złoty klucz" bielskiej Banialuki, a najmłodszych nagrodzona Złotą Maską "Bajka-Zjajka" z Teatru Dzieci Zagłębia w Będzinie. A tak naprawdę to polecam każdy festiwalowy spektakl, bo na co dzień nie można ich zobaczyć w Katowicach.

Czy może się pani pokusić o ocenę dotychczasowych edycji festiwalu?

- Festiwal okrzepł, zyskał sobie uznanie i markę. Ma charakter międzynarodowego konkursu, uczestniczą w nim tylko zawodowe teatry lalek.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji