Szczecin. Wkrótce baletowa premiera w Operze na Zamku
- TEN spektakl sprawi, że poczują państwo południowoamerykańskie podejście do miłości i namiętności - mówił dyrygent Paweł Kotła na wczorajszej konferencji prasowej dotyczącej nowego spektaklu szczecińskiej Opery na Zamku, pt "Odcienie namiętności".
Będzie to przedstawienie baletowe dla dorosłych. Premiera już wkrótce, bo 17 maja. Spektakl będzie pierwszą po wielu latach inscenizacją baletową szczecińskiej opery, w której tancerzom towarzyszyć ma muzyka wykonywana na żywo.
- Widzowie będą mieli dwie rzeczy w cenie jednego biletu, czyli wspaniałą muzykę i piękny taniec - żartował E Kotła. - Zresztą, orkiestra dostała do zagrania dwie wspaniałe partytury. A występ na żywo podczas przedstawienia baletowego jest dla muzyków ogromnym wyzwaniem. Zdradzę może, że orkiestrze uda się wprowadzić słuchaczy w hiszpański klimat bez udziału tamtejszych charakterystycznych instrumentów.
Przedstawienie będzie się składało z dwóch części, na które złożą się sławne utworu: "Czarodziejska miłość" Manuela de Falli i "Carmen Suita" Rodiona Szczedrina, skomponowana na kanwie popularnej opery Bizeta. Autorem choreografii do pierwszej
z nich jest Yaroslav Ivanenko, który jest dyrektorem artystycznym Kilońskiego Baletu, z kolei drugiej - Jacek Tyski, wybitny artysta pracujący dotąd m.in. dla Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie.
Na konferencji prasowej podkreślano, że spektakl będzie pierwszą po wielu latach inscenizacją baletową szczecińskiej opery, w której tancerzom towarzyszyć ma muzyka wykonywana na żywo.
Zdjęcie z próby przedstawienia.
