Artykuły

Afisz

[...]

NA SCENIE

UKŁON

Od nowego sezonu poznański Teatr Polski, scena wiekowa, zasłużona (i pechowa od tylu już lat) zmienia kurs o 180 stopni. Lech Raczak, niegdyś

współtwórca potęgi Teatru Ósmego Dnia, prowadząc Polski w większym stopniu brał pod uwagę ambicje i chęć eksperymentowania swoich reżyserów niż potrzeby widza; co gorsza, owe ambicje i eksperymenty przynosiły na ogół marne rezultaty. Nowy dyrektor Waldemar Matuszewski ujawnia o wiele bardziej konserwatywne gusta - zarówno w deklaracjach programowych, jak i w drobnych gestach: na przykład przywracając na frontonie imitację dziewiętnastowiecznych gazowych latarni. A także wprowadzając do repertuaru choćby właśnie "Pożegnanie". Wilam Horzyca, współtwórca koncepcji teatru monumentalnego, reżyser, kierownik literacki i dyrektor teatrów, w tym także poznańskiego Polskiego (1948-1951), był jedną

z najważniejszych postaci narodowej sceny w dwudziestym wieku. Parał się też dramatopisarstwem; "Pożegnanie" napisał w 1958 r, na parę miesięcy przed śmiercią. Wiedeńska śpiewaczka - Tamina z prapremiery "Czarodziejskiego fletu" - kochała się w Mozarcie, uczucie przetrwało kryzysy, śmierć kompozytora, biedę. I teraz, nad grobem, wracają myśli o sztuce, szczęściu, porażkach, miłości, niespełnieniu, ujęte w kunsztowne, melancholijne niedzisiejszo delikatne dialogi z postaciami przeszłości. Reżyser Michał Znaniecki zręczną i oszczędną inscenizacją podkreślił kruchość tego dramatycznego drobiazgu, dając nade wszystko pole do popisu pełnej szlachetnej prostoty i ciepła Irenie Grzonce. "Pożegnanie" nie będzie pewnie sztandarową pozycją poznańskiej sceny - to tylko głęboki ukłon pod adresem wielkiego poprzednika. Ale warto to docenić: ilu twórców stać dziś, gdy obowiązuje pępkocentryzm absolutny, na podobne ukłony?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji