60 lat temu zmarł Stefan Jaracz
Dziś, 11 sierpnia mija 60. rocznica śmierci jednego z najwybitniejszych ludzi teatru - aktora, dyrektora warszawskiego Teatru Ateneum, Stefana Jaracza.
- Był obdarzony ciężką kanciastą sylwetką jakby wyciosaną z twardej bryły i głosem chrapliwym, ale niezmiernie sugestywnym - pisał o Jaraczu historyk teatru Stanisław Marczak-Oborski i dodawał, że artysta "zdobył sobie sławę najdoskonalszego wykonawcy ról "skrzywdzonych i poniżonych", które traktował bez sentymentalizmu". Stefan Jaracz (1883-1945) wcielił się w ok. 300 ról teatralnych i 30 filmowych. Grał m.in. w "Burzy" Williama Shakespeare'a, "Judaszu" Kazimierza Przerwy Tetmajera, "Płaszczu" wg. Mikołaja Gogola oraz komediach - "Zemście" Aleksandra Fredry czy "Szkole żon" Moliera. Jego najważniejsze kreacje filmowe to role Napoleona Bonapartego w "Bogu wojny" (1914) i "Panu Tadeuszu" (1928), Konstantego Pawłowicza w "Księżnej Łowickiej" (1932), suflera Kurczka w "Jego wielkiej miłości". Jaracz znany był też z zamiłowania do pokera, alkoholu i włóczęgostwa. Aktor, reżyser i historyk teatru Henryk Szletyński wspominał, że Jaracz odwiedzał nawet najgorsze spelunki, "gdzie w betach, w cuchnącym brudzie, odbywało się pijaństwo z chlebem i kiełbasą."
Jaracz urodził się w 1883 roku w Żukowicach Starych k. Tarnowa. Swoje zainteresowania sceniczne uzewnętrznił już w okresie nauki w gimnazjum. Wraz z kolegami organizował grupy teatralne wystawiające w okolicznych wsiach reżyserowane przez siebie jasełka i sztuki ludowe.
Studiował na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Od 1903 r. występował w amatorskim teatrze w Związku Robotniczym. Jako debiut teatralny Jaracza przyjmuje się rolę w "Karpackich góralach" Józefa Korzeniowskiego na deskach krakowskiego Teatru Ludowego.
Przejściowo był związany z teatrami w Poznaniu i Łodzi. Przez dwa lata (1928 - 1930) podróżował po kraju z gościnnymi występami. Dzięki zgromadzonym w ten sposób pieniądzom mógł założyć własny teatr z własnymi aktorami. Scena mieściła się w sali warszawskiego Teatru Ateneum, od której później wziął nazwę (obecnie Teatr Ateneum im. Stefana Jaracza). Sceną tą kierował od 1930 r. do wybuchu II wojny światowej z krótką przerwą w sezonie 1933/34.
Podczas okupacji sporadycznie występował jako recytator w stołecznych kawiarniach prowadzonych przez aktorów. 1 kwietnia 1941 r. został aresztowany przez gestapo i wywieziony do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Po sześciu tygodniach został zwolniony ze względu na zły stan zdrowia.
W tym czasie pisał teoretyczne artykuły dotyczące wizji i roli teatru polskiego. List Stefana Jaracza do delegatów pierwszego powojennego Zjazdu ZASP zwany Testamentem Jaracza jest uważany za jedną z najważniejszych wypowiedzi w sprawach teatru powojennej Polski.
Stefan Jaracz zmarł 11 sierpnia 1945 r. w Otwocku, pochowany został w Warszawie - w Alei Zasłużonych Cmentarza Powązkowskiego. W 1999 r. na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi odsłonięto jego gwiazdę w Alei Gwiazd.
Na zdjęciu: Stefan Jaracz.