Artykuły

Łódź-Tarnów. Opera na peronie

22 listopada na dworach łódzkim i tarnowskim niecodzienne wydarzenie - Dorota Wójcik i Przemysław Rezner w "Operze dworcowej" w reż. Marcina Polaka.

"Opera dworcowa" to przewrotne, zaskakujące wprowadzenie sztuki w rzeczywistość polskich dworców kolejowych.

***

Rozmowa z Marcinem Polakiem, twórcą "Opery dworcowej"

Krzysztof Borowiec: Jaka była geneza "Opery dworcowej" w Łodzi Fabrycznej?

Marcin Polak: Pomysł zrodził się podczas moich podróży pociągiem. Mam rodzinę w Kołobrzegu, podróż tam jest długa i męcząca, bo jakie są polskie koleje - każdy wie. Jadąc pociągiem, myśli się o różnych rzeczach, również o sztuce. Pomyślałem więc kiedyś, że fajnie by było, gdyby powstał projekt, który odpowiednio umiliłby pasażerom czas spędzony na dworcu i w jakiś sposób sprawiłby, że na chwilę zapomnieliby o trudach podróży.

"Opera dworcowa" przedstawiona w Tarnowie będzie podobna do łódzkiej?

- Projekt będzie podobny w tym sensie, że idea jest podobna. Pewnym uzupełnieniem będzie to, że pojawią się eleganccy kelnerzy, którzy będą witali przyjezdnych poczęstunkiem. Poza tym pociąg, dla przykładu zmierzający do Krakowa, będzie anonsowany śpiewem na melodię hejnału z wieży Mariackiej.

Skąd u pana takie zainteresowanie społecznym wymiarem sztuki?

- Przede wszystkim stąd, że mieszkam w takim mieście jak Łódź. Jeśli komuś leży na sercu dobro tego miasta, to w przypadku artystów zawsze kończy się to jakimś zaangażowaniem. Jestem fotografikiem z wykształcenia, uprawiam fotografię zarobkowo, ale przede wszystkim jestem artystą i fotografia służy mi jako środek dokumentacji moich działań. W pewnym momencie połączyłem moje wysiłki społeczne z działaniami artystycznymi.

Czy wobec tego widzi pan dla sztuki konkretne zadania do spełnienia?

- Ostatnio mówi się zwłaszcza o skuteczności sztuki. Staram się podejmować tematy, dzięki którym można namacalnie odczuć zmiany. Najlepszym przykładem takiej skuteczności jest projekt, jaki zorganizowałem w Łodzi w ramach akcji "Miej Miejsce", dotyczącej zaniedbania przestrzeni miejskiej. Jednym z jej elementów był Festiwal Błota przed pałacem Poznańskiego. Dzięki Festiwalowi władzom zrobiło się wstyd i po wielu latach z błotnistego grajdołu powstał trawnik.

***

Marcin Polak - ur. 1973 w Łodzi, studiował fotografię w tamtejszej Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Schillera. Jest autorem akcji rewitalizujących miejską przestrzeń publiczną i społeczną. Mieszka w Łodzi.

Dorota Wójcik, sopran

Ukończyła z wyróżnieniem Wydział Wokalno-Aktorski Akademii Muzycznej w Łodzi oraz mistrzowskie kursy wokalne prowadzone przez Teresę Żylis-Garę. Laureatka wielu konkursów. Od początku kariery związana jest z Teatrem Wielkim w Łodzi, gdzie stworzyła swoje największe kreacje wokalno-aktorskie. Występuje gościnnie w teatrach operowych w Polsce i za granicą.

Przemysław Rezner, baryton

Solista śpiewak, związany stale z Teatrem Wielkim w Łodzi, wcześniej z Warszawską Operą Kameralną. Gościnnie występował m.in. w Bydgoszczy, Krakowie, Poznaniu, Lipsku, Berlinie, Wiedniu i Barcelonie. Nominowany do Nagrody im. Andrzeja Hiolskiego - za najlepszą kreację męską w sezonie 2001/2002. Starszy wykładowca łódzkiej Akademii Muzycznej.

***

"Opera dworcowa"

22 listopada br., godz. 6.30-8 i 16-18, BWA, Dworzec PKR pl. Dworcowy 4. Scenariusz i reżyseria: Marcin Polak. Zaśpiewają: Dorota Wójcik i Przemysław Rezner.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji