Artykuły

Warszawa. Anna Oberc producentem

Rok temu Teatr Bajka zamknął swoje podwoje w atmosferze skandalu. Anna Oberc założyła firmę i 30 września wróciła z przedstawieniem "Sceny dla dorosłych czyli sztuka kochania", w którym grała, na inną scenę - Teatru Capitol.

Teraz jest dyrektorem i sprzątaczką w jednej osobie

Rok temu Teatr Bajka zamknął swoje podwoje w atmosferze skandalu. Grający w nim aktorzy byli oburzeni, bo za swoją pracę nie dostali pieniędzy. Ale było im też żal. To właśnie uczucie towarzyszyło aktorce Annie Oberc (33), która w spektaklu Sceny dla dorosłych grała jedną z dwóch ról kobiecych. I dlatego zrobiła coś dla siebie i dla oszukanych przyjaciół. Założyła firmę i 30 września wróciła z przedstawieniem na inną scenę - Teatru Capitol. Ale łatwo nie było. Oryginalne kostiumy aktorów pogineły. Scenografia też!

Pani Anna, już jako producentka, musiała najpierw zdobyć prawa do wystawiania spektaklu, dogadać się z Teatrem Capitol i nakłonić swoich przyjaciół: Katarzynę Skrzynecką (41), Piotra Gąsowskiego (48) i Jakuba Przebindowskiego (40) do wzięcia udziału w przedsięwzięciu.

- Nie poddaliśmy się po tym, jak nas oszukano - mówi aktorka. - Trzy miesiące pracowałam, żeby wszystko dograć. To wielki wysiłek, ale daje mi to wiarę w sens mojego zawodu. Czemu mam czekać na telefon od reżysera czy producenta, skoro mogę wziąć tekst, zebrać ludzi i pracować w zawodzie, który kocham? Nie zamierzam poprzestać na tym przedstawieniu. Będę robić następne.

Widzowie już cieszą się, że lubiana przez nich sztuka wraca na scenę. Dla pani Anny natomiast ważne jest to, że podała pomocną dłoń przyjaciołom, że wciąż mogą na siebie liczyć!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji