Łódź. Kuczok na otwarcie Małej Sceny
Jutro ujrzymy pierwszą w sezonie premierę w Teatrze Powszechnym. To "Spiski" według prozy Wojciecha Kuczoka.
Budowana od 2010 roku Mała Scena Teatru Powszechnego (środki pozyskano także z Funduszy Unijnych) jest już gotowa przynajmniej od miesiąca. 23 września zagrano na niej "Marsz Polonia" w reż. Jacka Głomba i wg powieści Jerzego Pilcha - spektakl obecny w repertuarze Powszechnego od prawie roku. Innym przedstawieniem granym już od jakiegoś czasu - na nowej przestrzeni teatralnej przy ulicy Legionów - jest "Kochanowo i okolice" w reż. Aldony Figury. A zatem miłośnicy Teatru Powszechnego z Małą Sceną mieli okazję się już zapoznać. Nie została ona jednak do tej pory uświęcona premierą przygotowywaną specjalnie dla niej.
Ten stan ulegnie zmianie już w najbliższą sobotę (21 października). O godz. 19. na Małej Scenie odbędzie się prapremiera spektaklu "Spiski" według prozy uznanego śląskiego pisarza, Wojciecha Kuczoka i w reżyserii duetu Jerzy Jan Połoński i Jarosław Staniek.
Satyra na polskość
Powieść Wojciecha Kuczoka "Spiski. Przygody tatrzańskie" ukazała się w 2010 roku. Kuczok nagrodzony w 2004 roku Nagrodą Nike za "Gnój" dał się poznać jako celny obserwator rzeczywistości.
W "Spiskach" tworzy satyrę na polskość, wyśmiewa cechy uznane za narodowe i obnaża mechanizmy nimi rządzące. A zatem - tematyka jest zbliżona do tej z "Marszu Polonia".
Czy spektakl będzie powtórzeniem, uzupełnieniem czy
może zaprzeczeniem prezentowanych wcześniej przed publicznością Powszechnego tez? To okaże się już jutro.
Gorący duet
Duet Jerzy Jan Połoński i Jarosław Staniek może być znany łodzianom z takich produkcji jak "39 stopni" czy "Weekend na wsi". Połoński jest nie tylko reżyserem, ale także aktorem - w tym kabaretowym, współpracuje także z telewizją przy tworzeniu widowisk. Staniek jest tancerzem, choreografem związanym chociażby z Teatrem Rozrywki w Chorzowie.
Bilety w cenie od 25 do 43 zł dostępne są w kasie teatru.