Muskała gra Mongoł
"Merylin Mongoł" to dramat Nikołaja Kolady. W sobotę odbędzie się jego premiera na deskach Teatru im. Jaracza. W roli tytułowej występuje Gabriela Muskała, a reżyseruje Barbara Sass.
Mały świat prowincjonalnego miasteczka. Ktoś się upił, ktoś kogoś pobił, ktoś za kimś tęskni... Telewizja znów pokazała coś, co niewiele ma wspólnego z troskami codziennego życia. Można tylko czekać na koniec świata albo... na cud. Inna i Olga czekają. Trzy siostry Czechowa epokę później. Kto wybawi je z mozołu codzienności? Kto zabierze do Moskwy?
Nikołaj Kolada to jeden z najwybitniejszych współczesnych dramaturgów rosyjskich. Już kilkanaście lat temu jego sztuki zyskały niemal światowy rozgłos. Urodził się w kazaskim sowchozie, po ukończeniu średniej szkoły dostał się do szkoły teatralnej w Swierdłowsku (dziś to znów Jekaterynburg), a później został aktorem w miejscowym teatrze. Nie miał ciekawych propozycji, więc sam zaadaptował "Pamiętnik wariata" Gogola, wyreżyserował to przedstawienie i zagrał w nim tytułową rolę. Potem wysłał kilka opowiadań na konkurs, ogłoszony przez moskiewski instytut literacki, gdzie wyjechał doskonalić warsztat. Pisał, powoli zyskiwał rozgłos, na jakiś czas wyemigrował do Niemiec, zdobył tam uznanie, ale wrócił do Rosji.
Autorem przekładu "Merylin Mongoł" jest Jerzy Czech, scenografię zaprojektował Grzegorz Małecki. Gabrieli Muskale towarzyszą: Ewa Beata Wiśniewska, Mariusz Jakus i Marek Kałużyński.