Beniamin i debiutanci
Pod znakiem jubileuszu i dwóch debiutów w... jednej rodzinie stał sobotni (23 bm.) wieczór w szczecińskim Teatrze Współczesnym. Okazją dla tych wydarzeń było premierowe przedstawienie "Krzeseł" Ionesco. Trzydziestolecie pracy scenicznej świętował Jacek Polaczek grający w tym spektaklu rolę Starego. "Krzesła" były natomiast reżyserskim debiutem znanego kompozytora, cenionego autora muzyki teatralnej - Jacka Ostaszewskiego. Jako autorka scenografii zadebiutowała zaś jego córka Matylda Ostaszewska. Pojawienie się reżysersko-scenograficznego tandemu teatralnej rodziny Ostaszewskich - oboje byli obecni na premierze - przyjęto gorącymi oklaskami.
Bardzo serdecznie świętowano też po spektaklu, w teatralnym foyer, jubileusz Jacka Polaczka. Dyrektor naczelny Teatru Współczesnego, Zenon Butkiewicz, w finale krótkiej, ale bogatej w szczegóły - bo też życiorys artystyczny Polaczka jest bardzo bogaty - "laudacji" na cześć fetującego jubileusz aktora przyznał mu, żartobliwy, ale sympatyczny tytuł nie tyle Beniaminka, ile - z racji wieku i stażu - Beniamina Teatru. List gratulacyjny do znakomitego aktora wystosowała Komisja Kultury szczecińskiej Rady Miasta.
