Artykuły

Kosmiczna opera science-fiction nie z tego z świata

"Planeta Lem" w reż. Pawła Szkotaka Teatru Biuro Podróży z Poznania na Festiwalu w Edynburgu. Piszą Liam Rudden w Edinburgh Evening News i Joyce MacMillan w The Scotsman.

Kosmiczna opera science-fiction nie z tego z świata

Stoję w strefie działań wojennych. Obcy na szczudłach zbliżają się do mnie w trakcie walki z samotnym spacemanem. Ostry zapach prochu drapie mnie w nozdrza. Wojna światów jest w porównaniu z tym niczym.

Dla fanów sci-fi wczorajsze wybuchowe otwarcie kosmicznej opery Teatru Biuro Podroży na Old College Quad, jest prawdopodobnie najbardziej bezpośrednim kontaktem ze scenografią Doktora Who - tego z lat 80tych, w którym obcymi byli ludźmi w maskach, a roboty były znacznie mniej skomplikowane niż dziś.

Teatralne widowisko, którego tytuł pochodzi od nazwiska polskiego pisarza sci-fi Stanisława Lema, łączy fizyczność, cyrkowe umiejętności, dramatyczną akcję i taniec. Eklektyczna muzyka zaczarowuje brzmieniami od industrialnego techno aż po arię operową.

Nasz bohater, spaceman Ijon Tichy, po otrzymaniu wiadomości w butelce, wyrusza z misją w antyutopijną przyszłość.

W trakcie swojej przygody pokonuje roboty przypominające ogromne mrówki i próbuje uwolnić rasę zniewolonych istot. Różowi, korpulentni, prawie świńscy prowadzą nieskomplikowany żywot napędzany narkotykami pod czujnym okiem swych opiekunów. Ale czy wszystko jest takie naprawdę?

Nie będę ujawniał więcej; wiele podtekstów funkcjonujących w spektaklu jest wyraźnych, inne ukryte są przez niewiarygodnie szalone aktorstwo. Bowiem co jak co, ale z pewnością aktorstwo jest szalone. Widzowie patrzą stojąc na dziedzińcu, gdzie wykorzystanie efektów świetlnych, projekcji i robotów jeżdżących na rolkach tworzy krajobraz planety.

Problem ze spektaklem takim jak "Planeta Lem" polega na tym, że nie można być w opinii gdzieś pomiędzy. Mało kto wyjdzie myśląc - było ok. Tu jest wszystko albo nic. Miłość albo nienawiść. Albo w to wejdziesz albo nie. Jeśli wejdziesz zgodzisz się z moimi 5 gwiazdkami. Jeśli nie wejdziesz... trudno.

Niezaprzeczalnie jest to widowisko: eksplozja świateł, dźwięków, kolorów i więcej niż odrobina skompresowanego powietrza. Ironiczne, błyskotliwe, dające do myślenia i pochłaniające całkowicie.

"Planeta Lem" jest z pewnością unikatową nocą pod gwiazdami.

Liam Rudden

Edinburgh Evening News

17/08/12

***

"Planeta Lem" - najnowsze przedstawienie legendarnego Teatru Biuro Podróży z Poznania - czyni z Quadu całą wzburzoną planetę, i trochę intergalaktycznych otoczek. Oparty na dziełach wielkiego pisarza science fiction Stanisława Lema - autora "Solaris" - "Planeta Lem" łączy widowiskowość z silną, wręcz przygodową narracją. Bohater wyrusza z Ziemi na odległą planetę, na której panuje totalitaryzm. Istnieje tam klasa bezradnych, zinfatylizowanych robotników, pracujących ciężko, by zasilić energią swoich władców. Oni w rewanżu narkotyzują ich by uczynić z nich uległych i sennych podwładnych.

Widzimy tam ogromny, wznoszący się w górę statek kosmiczny, ze świecącymi podporami, który staje się elektroniczną fortecą dyktatorów planety, ukazanych na wielkich ekranach. Pojawiają się też lśniące, metaliczne kołyski dla znarkotyzowanych robotników, rozkraczone, metalowe platformy i znak firmowy Teatru Biuro Podróży - niezwykłe roboty na szczudłach jako pielęgniarki oraz tancerze w porażającej wizualnie scenie tańca.

Pod koniec przedstawienie ukazuje więcej technologii niż humanizmu. Subtelność myśli Lema o zastąpieniu "rzeczywistości naturalnej, zmanipulowaną percepcją" jest raczej wspomniana niż udramatyzowana i przywodzi na myśl gry video dla nastolatków.

Nie mniej jednak dla tego jednego z najbardziej ekscytujących teatrów plenerowych na świecie, "Planeta Lem" jest ogromnym krokiem w kierunku nowego obszaru tematycznego. Teatr na szczudłach jest w każdym wymiarze tak samo inteligentny jak i odważny, świecący i głośny.

Joyce MacMillan

Scotsman

22/08/2012

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji