Artykuły

Lilka

Jak duży jest głód teatru w sezonie ogórkowym, można było się przekonać podczas przedstawienia monodramu Niny Repetowskiej, zatytuło­wanego "Lilka". Wcale nie ta­ka mała sala Śródmiejskiego Ośrodka Kultury pękała w szwach do tego stopnia, że miało się wrażenie, iż artystce zabraknie miejsca do grania.

Jednak Nina Repetowska jest teatralną wyjadaczką i wie, jak sobie poradzić w każdej sy­tuacji. Jej opowieść o Marii Pawlikowskiej -Jasnorzewskiej była na tyle przejmująca, iż trudno była zwracać uwagę na niewygodę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji