Łódź. "Kandyd" z Maskami
Po raz pierwszy w Polsce na scenie Teatru Wielkiego w Łodzi pokazany zostanie musical Leonarda Bernsteina "Kandyd" [na zdjęciu]. Reżyseruje go Tomasz Konina i jest to trzynasta w życiu reżysera realizacja teatralna. Premiera odbędzie się w sobotę, o godz. 18. Tego dnia Złote Maski wręczą łódzcy recenzenci prasowi. To będzie czternasta edycja nagród, co oznacza trzynastoletnią tradycję.
Złote Maski stały się wysoko cenionymi w środowisku wyróżnieniami teatralnymi, co cieszy kapitułę i samych laureatów. Od chwili powstania nagrody, prasowi recenzenci wręczyli ponad sto masek. Najwięcej złotych nagród trafiło do Teatru im. Jaracza. Rekordzistą w posiadaniu masek jest Waldemar Zawodziński: za reżyserię i scenografię ma łącznie pięć wyróżnień. Ryszard Kaja za scenografię i kostiumy nagradzany był czterokrotnie. Warto przypomnieć, że to on jest autorem projektu plastycznego masek, który w 1992 roku podarował recenzentom bezinteresownie. Trzy razy maskę za najlepszą kreację aktorską odbierała Barbara Marszałek, dwa razy maski wręczaliśmy Barbarze Lauks, Bronisławowi Wrocławskiemu, Gabrieli Muskale, Bogusławie Pawelec, Dariuszowi Siatkowskiemu, za scenografię Grzegorzowi Małeckiemu.
Wśród laureatów Złotych Masek znajdujemy tak znakomite nazwiska jak m. in. Ewa Wycichowska, Franciszek Starowieyski, Zbigniew Macias, Joanna Woś, Barbara Sass, Tomasz Zygadło Uzbierało się. A jak się zaczęło?
Po raz pierwszy Złote Maski przyznaliśmy za wydarzenia sezonu 1991/92. Uroczystość odbyła się w Teatrze im. Jaracza i zbiegła z odejściem z teatru jego wieloletniego dyrektora - Bohdana Hussakowskiego. I właśnie Hussakowski stał się pierwszym w historii laureatem Nadzwyczajnej Złotej Maski, przyznanej za dokonania podczas wszystkich sezonów spędzonych w Łodzi. W tym roku Nadzwyczajna Złota Maska też będzie.
Wówczas Złote Maski otrzymali m. in.: śpiewaczka Joanna Cortes (dziś solistka Opery Narodowej w Warszawie), znakomity aktor i reżyser Mariusz Wojciechowski (dziś w Teatrze im. Słowackiego w Krakowie) i wybitny rosyjski reżyser - Valery Fokin. Później recenzenci nagradzali m. in.: Macieja Prusa, Zbigniewa Brzozę, Janinę Niesobską, Marię Balcerek, Andrzeja Wichrowskiego, Iwonę Bielską, Stanisława Kulpowicza.
Nie zawsze jednak jest wyłącznie "złoto". Często recenzenci przyznają także Czarne Maski, dla najgorszego przedstawienia, najmniej wartościowego zdarzenia. Wszelako ilekroć przyznawana jest ta nagroda (a trafiała m. in. do Teatru Powszechnego, Muzycznego, kilkakrotnie do "Nowego" i "Wielkiego") łączy się to z nadzieją pozłocenia maski. Zresztą właściwie zawsze tak się zdarzało.
Jak będzie w tym roku? Komu przypadnie złoto, czy będzie Czarna Maska? To okaże się już za kilka dni. Wiadomo na pewno, że masek będzie dziesięć. Wiadomo także, że po raz czwarty redakcja "Dziennika Łódzkiego" przyzna tytuł Mecenasa Kultury 2004/2005.
Trzeba zaznaczyć, że maski przyznaje nie jedna redakcja, a zespół recenzentów łódzkiej prasy. W tym roku w kapitule "maskowej" zasiedli i nagrody przyznali: Renata Sas ("Express Ilustrowany"), Leszek Karczewski i Magdalena Sasin ("Gazeta łódzka"), Małgorzata Karbowiak ("Kalejdoskop") oraz Dariusz Pawłowski i Michał Lenarciński ("Dziennik Łódzki"). Sponsorem Złotych Masek jest Łódzki Oddział PKO BP SA.
