Artykuły

Poznań. Kontrolują miejskie teatry

Komisja rewizyjna Rady Miasta wzięła na warsztat teatry miejskie. Wczorajsze, drugie już posiedzenie, poświęcone było Teatrowi Polskiemu oraz Teatrowi Ósmego Dnia. Na poprzednim omawiano sytuację teatrów: Muzycznego i Animacji.

Kontrola tych placówek ma potrwać do końca kwietnia. Wcześniej jednak, na wniosek Urszuli Steckiej z Platformy, radni odwiedzą wszystkie teatry. - Żeby zobaczyć, jak wygląda teatr nie z perspektywy widza, ale od kulis - tłumaczy U. Stecka.

Zdaniem Szymona Szynkowkiego vel Sęka z PiS, przewodniczącego komisji, porównanie tych czterech instytucji kultury będzie trudne. - Każdy ma inną specyfikę funkcjonowania, zatrudnienia - wyjaśnia S. Szynkowski vel Sęk. - Muzyczny jest największym teatrem. Podczas kontroli w 2009 r. występowały tam już problemy z rozliczaniem czasu pracy aktorów. Sprawdzimy, na ile ówczesne zalecenia zostały wdrożone - dodaje.

Z kolei w przypadku Teatru Animacji, jak wskazuje radny, komisja rozważy, w jaki sposób umowa najmu z CK Zamek mogłaby zostać zmieniona, by była dla miasta optymalna.

W Teatrze Polskim natomiast nie stwierdzono w 2009 r. istotniejszych uchybień. - Ale jest to kosztowna placówka - twierdzi S. Szynkowski velSęk. - Należy się zastanowić, jakie kroki można poczynić, żeby obniżać koszty. Teraz jeszcze trudno w tej sprawie wyrokować.

Przewodniczącego komisji interesowały też koszty realizacji premier, czy np. rozbudowana obsługa techniczna Teatru Polskiego. Dyrektor Paweł Szkotak punkt po punkcie udowadniał, że tych pracowników nawet jest za mało. Opowiadał o staraniach o dofinansowanie przez resort kultury projektów, które przygotowuje teatr, wynajmie pomieszczeń organizatorom imprez (ale tylko tych, które nie szkodzą wizerunkowi teatru), udziale w festiwalach i spektaklach prezentowanych w innych teatrach.

- W takich przypadkach strona zapraszająca pokrywa koszty honorariów, pobytu, noclegu - zapewnia P. Szkotak.

Kolejne wyjaśnienia, składane przez dyrekcję Teatru Ósmego Dnia, nie w pełni usatysfakcjonowały komisję. Radni poprosili o dostarczenie dodatkowych dokumentów, m.in. umów z Fundacją Teatru Ósmego Dnia.

- W Teatrze Ósmego Dnia będziemy się koncentrować na zasadach rozliczania wyjazdów zagranicznych - mówi Szymon Szynkowski vel Sęk. - To teatr kameralny. Trudno go porównać z innymi. Ale dużo wyjeżdża, ma dużo spektakli wyjazdowych, które współprodukuje z fundacją powołaną przy teatrze. Dla nas istotne będzie zbadanie transparentności finansów.

Ewa Wójciak, dyrektor Teatru Ósmego Dnia, tłumaczyła, że gdyby wszystkie spektakle, a jest ich bardzo dużo, były przygotowywane w całości przez teatr, wymagałoby to większej obsługi administracyjnej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji