Artykuły

Musical naszych ulic

"West Side Story" w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Muzycznym we Wrocławiu w ocenie Rafała Bubnickiego.

Premiera "West Side Story" przygotowana we wrocławskim Teatrze Muzycznym-Operetce była najważniejszym wydarzeniem pierwszych dwóch dni przeglądu. W inscenizacji słynnego musicalu Wojciech Kościelniak połączył wierność sceniczno-filmowemu pierwowzorowi z aktualnymi odniesieniami. Historia Romea - Toniego i Julii - Marii pokazana na tle wojny nowojorskich gangów z lat 50., niepokojąco przypomina klimat i emocje tragicznie zakończonych pojedynków szalikowców czy skinów znanych z ulic polskich miast.

W "West Side Story" najbardziej współczesna jest niezwykła muzyka Leonarda Bernsteina, która dobrze znosi upływ czasu. Z nerwem wyeksponował ją dyrygent Michał Nesterowicz. Ale Kościelniak uwspółcześnił musical psychologicznie, a jego bohaterowie zachowują się, mówią i śpiewają w sposób komunikatywny dla ich rówieśników A.D. 2004. Klasyczne już hity - "America", "Tonight" czy "Maria" - są dzięki temu żywym przekazem. Przekleństwa z umiarem wplecione w dialogi nadają im koloryt, a cudzoziemski akcent przeniesiony na grunt polskiego tłumaczenia Romana Kołakowskiego wyraziście odróżnia rywalizujące ze sobą młodzieżowe gangi amerykańskich Jets i portorykańskich Sharks.

Spektakl ma porywające tempo i dynamikę. Pomysłowa choreografia Małgorzaty Fijałkowskiej-Studniak umiejętnie wykorzystuje piętrową scenografię Grzegorza Policińskiego. Wykonawcy głównych ról: Maria (Bogna Woźniak) i Tony (Sambor Dudziński), Riff, lider Jetsów (Cezary Studniak) i Bernardo, lider Sharków (Mariusz Drężek) stworzyli pełnokrwiste, wyraziste kreacje. Siłą spektaklu jest wyrównany, wysoki poziom całego zespołu, łączącego umiejętności taneczne, wokalne i aktorskie.

To najtrudniejszy, a równocześnie najlepiej zrealizowany spektakl Wojciecha Kościelniaka od czasu, gdy dwa lata temu objął dyrekcję wrocławskiego teatru. "West Side Story" pokazuje, że w Teatrze Muzycznym--Operetce powstał zespół, który ma duże możliwości i może zmierzyć się w przyszłości z największymi wyzwaniami scenicznymi. Liderami zespołu - obok wymienionych wykonawców głównych ról w "West Side Story" - są Konrad Imiela i Mariusz Kiljan - laureaci, co warto przypomnieć, PPA z ubiegłych lat.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji