Artykuły

Tylko dla waszych oczu

Elegancja ruchu i doskonałe zrozumienie języka ciała oraz spora dawka humoru - o "Deja vu?" Bodecker&Neander Company prezentowanym na XI Festiwalu Sztuki Mimu pisze Anna Diduch z Nowej Siły Krytycznej.

O Marcelu Marceau mówiono, że potrafi w kilku minutach oddać to, co literatura opisuje w wielu tomach. Alexander Neander i Wolfram von Bodecker, którzy tworzą od 1996 roku duet pantomimowy, byli przez kilka lat jego asystentami. Jak można się było jednak przekonać podczas niedzielnego show "Deja vu?", ich przedstawienia nie są bezpośrednią kontynuacją filozofii wielkiego mima.

Postać Bipa wykreowana przez Marcela Marceau miała być everymanem i Chaplinem w jednym, czyli osobą, z którą każdy mógłby się utożsamiać. Etiudy artysty miały głębszy wymiar filozoficzny i dotykały istoty ludzkiej natury. Aby ten efekt osiągnąć, Marceau doprowadził do perfekcji swój aktorski warsztat. Mimika i gest stały się u niego uniwersalnym środkiem do przedstawiania rozmaitych sytuacji oraz przekazywania emocji.

Bodecker i Neander również są mistrzami warsztatu. Sprawność, z jaką artyści kreują kolejne wcielenia, jest godna podziwu. Wygląda to tak, jakby potrafili magazynować w sobie różne osobowości a potem dowolnie się między nimi przełączać. Oglądając ich, ani przez chwilę nie czujemy się znudzeni. "Deja vu?" składa się z 11 różnych scenek, które łącznie trwają ponad dwie godziny. To zbiór migawek z życia, ubranych w poetycki język pantomimy i przedstawionych w komediowej konwencji. Inaczej jednak niż u Marceau, w etiudach duetu chodzi w pierwszej kolejności o popis możliwości. "Deja vu?" jest czystą rozrywką i nie ma ambicji przekazywania ogólnoludzkich prawd.

Dla niemieckich mimów pretekstem, osią wokół której budują swoje etiudy, jest zawsze prosta sytuacja (na przykład sprzedawanie balonów) albo szczegół (chociażby fruwający w powietrzu papierowy samolot). Gest wraz z muzyką są podstawowymi składnikami wszystkich sztuk performatywnych, zdają się mówić Bodecker i Neander przez całe przedstawienie. Najlepiej udowadniają to w dwóch scenach: "Historii hollywoodzkiej" i "Nauczycielu". Ta pierwsza jest kolażem muzycznych tematów ze znanych filmów. Otworzenie puszki do przechowywania rolki filmowej uwalnia symbolicznie ukryte w niej różne postaci. Następnie jeden z mimów parodiuje ku uciesze publiczności na przykład Jamesa Bonda, naśladujący nonszalancję, z jaką zagrał go Roger Moore. Nie pada przy tym żadne słowo, ale my i tak wiemy, o kogo chodzi. Podobnie tylko przy pomocy kilku odpowiednich kroków i konspiracyjnej miny udało mu się powołać na scenie do życia Toma Cruisa w roli agenta z Mission Impossible. W ten sposób duet udowadnia, że o tożsamości postaci decyduje zachowanie a nie wypowiedziane kwestie.

W "Nauczycielu" z kolei narracja do złudzenia przypomina filmową. To właśnie film pozwala na łatwe łącznie różnych przestrzeni i czasów w jedną całość. Etiuda początkowo opowiada o sytuacji podczas szkolnej lekcji, aby po chwili stać się projekcją wspomnień głównego bohatera, który przypomina sobie przeżytą wojnę i stratę ukochanej osoby. Jego historia została opowiedziana za pomocą prostych gestów (trzymanie w ramionach umierającej osoby, ucieczka przed wrogiem, strzelanina) oraz światła (w zależności od okoliczności jest ono żółte lub niebieskie) i muzyki. Oświetlenie i dźwięk pełnią tutaj rolę dopełniającą ruch na scenie tak samo, jak słowo i intonacja w teatrze mówionym.

Bodecker i Neander badają granice języka pantomimy i to najbardziej zbliża ich do Marceau, który w pewnym momencie się jednak poddał w swoich poszukiwaniach i przyznał słowu mówionemu wyższość nad gestem. W przedstawieniu "Deja vu?" takiej refleksji nie znajdziemy. Jest w nim natomiast elegancja ruchu i doskonałe zrozumienie języka ciała oraz spora dawka humoru. Przy całej umowności scenicznej rzeczywistości duetowi udało się uniknąć tego, co w pantomimie najgorsze, czyli sztuczności.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji