Artykuły

Lublin. Abp Życiński przeciw bojkotowi Teatru Bolszoj

Koncert Teatru Bolszoj w Lublinie został odwołany. Organizatorzy tłumaczą, że chcą przeczekać fatalną atmosferę, jaka zapanowała po słowach Władimira Putina. - Nie równajmy do poziomu polityków - zaapelował wczoraj metropolita lubelski arcybiskup Józef Życiński.

Moskiewski Państwowy Akademicki Teatr Bolszoj jest jednym z najlepszych teatrów muzycznych na świecie. Miał wystąpić w prawie 20 polskich miastach. Wczoraj jednak odwołano koncerty w Lublinie, Warszawie i Olsztynie. Organizatorzy tłumaczą, że powodem są reakcje poskich widzów na wystąpienie prezydenta Rosji Władimira Putina podczas moskiewskich obchodów 60. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Prezydent nie wymienił Polski wśród krajów koalicji antyhitlerowskiej.

Tymczasem impresario solistów moskiewskiego teatru Cezary Szyjko uważa, że w trzech miastach, w tym w Lublinie, po prostu nie zadbano o dostateczną promocję. O jego odwołaniu dowiedział się od dziennikarzy. - Jestem zaskoczony. Koncerty w Bydgoszczy i Poznaniu udały się znakomicie, był komplet widzów, bisowaliśmy kilka razy. Dopiero w Warszawie sala była zapełniona do połowy. Bilety źle się sprzedały, bo były nieudolnie kolportowane - uważa.

Bilety na sobotni koncert w Lublinie można było kupić w kasie Międzynarodowych Targów Lubelskich oraz w kasach MPK na ul. Przystankowej i w al. Kraśnickiej. Tam usłyszeliśmy, że nie było wielu chętnych (ok. 50).

- Nie odwołaliśmy koncertu z powodu małej sprzedaży. W kasach zawsze sprzedawały się pojedyncze bilety. Najwięcej zamówień mamy od instytucji i zakładów pracy. W Lublinie na pewno nie byłoby problemów z frekwencją - upiera się Wiktor Świtoniak, główny organizator tournée po Polsce, dyrektor Podlaskiej Agencji Koncertowej.

Organizatorzy zapewniają jednocześnie, że nie ma mowy o masowych zwrotach biletów na lubelski występ. - Rano dostałem sygnał z kasy, że przyszedł człowiek, który w proteście chce zwrócić pięć biletów. Zrobiło mi się gorąco, że na parę dni przed tak dużą imprezą pojawiają się sygnały o oddawaniu biletów i postanowiłem koncert odwołać. Chcę go zrobić za miesiąc, dwa, bo po tym, co wydarzyło się w Moskwie, jest fatalna atmosfera - tłumaczy Jerzy Janiszewski, organizator lubelskiego koncertu. W wypowiedzi dla PAP Janiszewski tłumaczył, że otrzymał od kilku osób listy, w których wyjaśniają, że powodem rezygnacjji z udziału w koncercie były wydarzenia w Moskwie. W rozmowie z Gazetą Janiszewski stwierdził, że został przez dziennikarza PAP źle zrozumiany i nic takiego nie miało miejsca.

Kasy zwracają pieniądze wszystkim, którzy wykupili bilety na występ Teatru Balszoj

Całą sytuację skomentował wczoraj abp Józef Życiński. - Przyjąłem z bólem wiadomość, że na przemówienie prezydenta Putina w niektórych ośrodkach podjęto decyzję o bojkocie występu baletu rosyjskiego. Uważam podobną decyzję za bardzo niepokojącą, bo kultura stanowi dziedzinę dialogu, która była zawsze ponad wszystkimi racjami polityków. Byłoby bardzo niepokojące, gdybyśmy nasze pretensje do prezydenta Putina przenosili na Puszkina. I dlatego trzeba zrobić wszystko, by ukazać naszą umiejętność rozróżniania między niefortunnymi wystąpieniami polityków a przestrzenią kultury, która stanowi wspólną wartość dla całej rodziny ludzkiej - mówił w lubelskim Radiu Plus.

Metropolita lubelski odwołał się do słów Jana Pawła II, który powiedział, że kultura, wyrażając istotę człowieka, powinna jednoczyć nas wszystkich bez względu na wszelkie różnice. - Wierni słowom Jana Pawła II, musimy przezwyciężać sytuację, w których rozgoryczenie czy ból chciałyby dyktować nasze postępowanie. Pamiętajmy, że rola Polski w czasie II wojny była tak wielka, że nie wymaga komentarzy ze strony polityków. To, że zerwaliśmy się, by bronić ojczyzny, jest wartością i faktem, który nie wymaga łaskawego potwierdzenia przez komentatorów politycznych. Dlatego nie równajmy do poziomu polityków - zaapelował.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji